Imię/imiona: Dexter
Nazwisko: Mayhew
Data urodzenia: 29 maj'90
Profesja: Trener
Profesja poboczna: Hodowca
Team: [...]
Partner/partnerka: [...]
Opis charakteru: Dex jest samotną duszą towarzystwa. Choć ma wielu znajomych i jest lubiany czuje się osamotniony. Nigdy jednak nikt nie zobaczy go zmartwionego, czy zapłakanego. Te emocje są zarezerwowane dla jego łazienki. Jest niezwykle błyskotliwy i inteligentny. Mówi co myśli nie licząc się z konsekwencjami, gdyż wyznaje zasadę, że lepiej być nielubianym za prawdę, niż uwielbianym za kłamstwo. Samodzielny. Życie nauczyło go, że w pełni może polegać wyłącznie na sobie. Czasem ma chwilę słabości, kiedy tłumione emocje próbują się wydostać. Nie znosi fałszywych, sztucznych ludzi którymi jawnie pogardza. Jest lojalny, odważny, acz interesowny. "Za darmo umarło". Nie pomoże nikomu, jeśli nie ma w tym czegoś dla niego - czasem jest to coś co tylko dla niego ma sens. Mimo wszystko gdzieś na dnie swego otoczonego wysokim murem, posklejanego serca jest romantykiem, który wierzy, że kiedyś się zakocha. Lubi i ceni indywidualizm. Jak sam mawia "normalni" ludzie go przerażają. Mały hejter. Na ataki zwykle reaguje z ironią i cynizmem, przemocą w ostateczności. Idiotów stara się unikać. Maniak książek w szerokim wachlarzu - bierze pod uwagę fabułę, interesującą historię, obojętnie czy jej właścicielami są wilkołaki, kosmici czy podminowana, trzydziestoletnia rozwódka. Doceni także dobry film, choć podchodzi do nich równie wybrednie i snobistycznie.
Opis wyglądu: Dexter Mayhew to postawny, wysoki, dwudziestoczteroletni mężczyzna o blond włosach i zielonych oczach. Ma jasną skórę i jeśli ktoś dobrze się przyjrzy dostrzeże też ledwo widoczne piegi na nosie, dołeczki, kiedy się uśmiecha i skrzętnie golony delikatny meszek, który nigdy nie miał okazji stać się zarostem. Dex ubiera się bez fajerwerków. Nie wygląda jakby uciekł z kraju trzeciego świata, ale nie chodzi także w markowych garniturach. Zawsze ma na nogach swoje czerwone Converse All Stars. Czarne lub granatowe dżinsy bez milionów kieszeni, w które wkłada pasek na pokeballe. Na tors zakłada luźne T-shirty lub koszule, zawsze kolorowe, ale bez zbędnych, dziwacznych wzorów. Na ręce ma zegarek - prezent od matki. Nie znosi poza tym żadnej innej biżuterii.
Historia:
Jestem zwyczajny. Przynajmniej chciałbym być. Zacznę więc jeszcze raz. Jestem czarownicą. Zdziwieni? Ja też dowiedziałem się zaledwie parę dni temu. Nie bójcie się jednak. Nie posiadam żadnej ofensywnej magii. Mam, jak to fachowo określono "przeczucia". Widzę puzzle przyszłości, która może nadejść. Ja jednak nazywam to magią z litości, déjà vu albo po prostu wiedzą po nie w czasie. Gdyby tego było mało, moja magia jest słaba. Będąc pierworodnym synem z potężnego rodu, powinienem być silny. Oczywiście każdy ma swoje szczęście. Moje jest malutkie. Cieszę się, że brak mocy nadrabiam sprawnością i siłą fizyczną, inaczej leżałbym w płytkim grobie razem z częścią mojej rodziny, która miała jeszcze mniej szczęścia niż ja.
Wciąż wydaje mi się jakby to było wczoraj. Miałem wszystko. Byłem lubianym, popularnym młodym człowiekiem z piękną dziewczyną, dobrymi ocenami i nienaganną reputacją. Żyłem w błogiej nieświadomości czarów, gdyż moja matka od lat nie praktykowała, a rodzina, która nas odwiedzała tkwiła w przekonaniu, że nie jestem magiczny, gdyż moja na wskroś pruderyjna matka zaszła w ciążę ze zwykłym śmiertelnikiem. Jak można więc się spodziewać krewni darzą mnie chłodną miłością. Z wzajemnością i dodatkowymi punktami hejtu. Ale wróćmy do mnie. Miałem idealne życie. Chodziłem z podniesioną głową, byłem silny, wręcz niezniszczalny. Nawet sobie nie wyobrażałem, że wszystko może szlag trafić. Trafiło.
Pewnej nocy nasz dom zaatakował wrogi sabat. Chcieli moją matkę, bo choć nie praktykowała należała do głowy rodu i jej magia choć uśpiona mogła zniszczyć miasto. Przy okazji postanowili pozbyć się mnie, bo choć krążyły różne plotki, nadal byłem dziedzicem. Wtedy ujawniła się moja magia. Coś na co dotychczas nie zwracałem uwagi i zrzucałem na karb déjà vu. Ujrzałem własną śmierć tak wyraźnie, że nie mogłem tego z niczym innym pomylić. Dzięki tej chorej wizji uciekłem.
Schronienia szukałem u Claire, mojej "meant to be". Początkowo myślała, że się upiłem. Kiedy w końcu dotarło do niej, że jest trzeźwy, stwierdziła, że musiałem żyć w takim stresie, że poprzewracało mi się w głowie. Czara przepełniła się, kiedy wyznałem, że działem przyszłość. Wyśmiała mnie i z lekceważeniem kazała się położyć, kiedy ona zadzwoni po moją matkę. Nim odeszła złapałem ją za rękę. Kolejna wizja. Ona w ramionach w mojego najlepszego przyjaciela. Nie wyglądało to na pierwszy raz. Nim wyszła z pokoju, by zatelefonować, znałem odpowiedź na każde niezadane pytanie i wychodziło na to, że to ja żyłem w kłamstwie. We własne niewyraźnej fantazji. Kiedy Claire wróciła powiadomić mnie, że w moim domu nikt nie odbiera, mnie dawno już nie było.
Czułem się pusty w środku. Zbyt zmęczony by płakać i zbyt zraniony, by czuć cokolwiek innego. Szedłem skąpanymi ulicami miasta, czując na sobie pierwsze krople deszczu. Czułem się zepsuty. Zostałem sam. Matka albo została zabita albo porwana, Claire była ze mną dla sławy, a dom zapewne okupowali tamci. Zostałem z niczym. Miałem jedynie moją Vulpix. Przewiązaną do mnie magią krwi. Moknąc, szedłem więc krok za krokiem. Choć był środek nocy z jednego z domów wciąż sączyła się cicha muzyka. Damien Rice - Delicate. Rozpoznałem ja od razu, ponieważ wiedziałem, że od dzisiaj ironii nie będzie końca.
Rodzina: Matka, Liliana Mayhew - 44 lata, dystyngowana, nieco sztywna, acz troskliwa. Od dawna nie pracuje utrzymując się z fortuny jaką pozostawił jej małżonek. Udziela się charytatywnie, spędzając dnie na czytaniu i spacerach wśród swoich ukochanych róż.
Pokemony:
Vulpix 
Imię: Vanessa
Poziom: 16
Typ:
Ewolucja: Vulpix ( Fire Stone ) -> Ninetales
Ataki: Ember, Tail Whip, Hypnosis [EM], Roar, Baby-Doll Eyes, Quick Attack, Hex [EM], Dark Pulse [TM], Fire Spin, Confuse Ray
Charakter i historia: Lisie pokemony były w rodzinie Dextera od wieków. Każdy pierworodny otrzymywał jednego tuż po narodzeniu jako oznakę przynależności do wielkiego rodu. Nessa również była takim prezentem, dzięki czemu idealnie odzwierciedlała charakter swego trenera. Jest niezwykle dumna, wyniosła i silna duchem. Nie lubi spoufalać się z innymi pokemonami i nikt nie może jej dotykać. Łasa na łakocie dla których jest w stanie zrobić nieomal wszystko. Ma własną książkę, którą Dex czytał jej nie raz i z którą nie może się rozstać - historię o Ninetalesie, który oddał własny ogon, by przywrócić życie przyjacielowi.
Umiejętność: Flash Fire - Uodparnia od ataków typu ognistego, a w skutek ich trafienia zwiększa siłę ognia.
Trzyma:
Shiny Lapras
Imię: Luna
Poziom: 11.5
Typ: 
Ewolucja: Lapras
Ataki: Sing, Growl, Water Gun, Mist, Fissure [EM], Confuse Ray, Blizzard [TM], Ice Shard, Thunderbolt [TM]
Charakter i historia: Lapras na pierwszy widok nie wyróżnia się niczym szczególnym spośród innych przedstawicieli swojego gatunku. Spokojna, miła i uczuciowa. To cechy, którymi wyróżnia się każdy Lapras. Lecz do czasu... . Ta samica jest najbardziej pokręconym stworzeniem, jakie kiedykolwiek Dexter okazję poznać. Często robi coś dla ubawu. A to wciąga ludzi przechodzących obok niej do wody i się z nimi bawi, a to bierze ich na morskie przejażdżki, a to zaczepia Wailordy i Arceus wie co jeszcze! Żeby opisać ją krócej, wystarczy powiedzieć, że nie znosi nudy. Nie nadaje się na żadne godzinne wykłady ani grę w golfa. Cały czas musi robić coś kompletnie szalonego i zwariowanego. Ma pewne marzenie do którego zamierza dążyć nawet po trupach. Chce być matką dumnych homoseksualistów. Sama nosi przydomek "Gej Matki". May dostała jej jajo od pewnej dziewczyny o imieniu Molly, a po wykluciu przekazała stworka Dexterowi.
Umiejętność: Hydration - Kiedy pada deszcz, zmiany statusu Pokemona są leczone po każdej turze walki.
Trzyma:
Bulbasaur 
Imię: Nico
Poziom: 12.5
Typ: 
Ewolucja: Bulbasaur (Lv16) -> Ivysaur (Lv32) -> Venusaur <-> Mega Venusaur
Ataki: Tackle, Growl, Leaf Strom [EM], Leech Seed, Vine Whip, Double Team [TM], Giga Drain [EM], Sludge [EM]
Charakter i historia: Bulbasaur przyszedł na świat w inkubatorze jednego z Centrum Pokemon. Jest to stworzonko bardzo ciekawe świata i przy tym wyjątkowo pocieszne. Wpycha łepek wszędzie, gdzie może znaleźć coś ciekawego. Czasem nie przynosi to dobrych skutków, bo zdarza mu się utknąć. Niemniej zawsze ma ku temu dobry powód. Jest wręcz żywym wykrywaczem jagód, których nigdy nie je sam. Zawsze dzieli się z kimś, kogo ma pod łapką. Może to być nawet losowy, przechodzący obok dziki Pokemon. Na ogół to dobry Pokemon i przede wszystkim skłonny do pomocy. Choć sam niewiele może zdziałać, zawsze staje po stronie tych, których przyjął do swojego małego stada. Mimo tego jest pacyfistą. Stroni od walki i zdecydowanie woli spędzać czas wygrzewając się w słoneczku.
Umiejętność: Chlorophyll - Kiedy podczas walki świeci słońce, szybkość Pokemona podwaja się. Wraca do normy, gdy pogoda się zmienia.
Trzyma: Black Sludge
Pichu
Imię: Citrus
Poziom: 11.5
Typ: 
Ewolucja: Pichu (Happiness) -> Pikachu (Thunder Stone) -> Raichu
Ataki: Thunder Shock, Charm, Tail Whip, Volt Tacckle [EM], Sweet Kiss, Protect [TM], Thunder Punch [EM]
Charakter i historia: Pichu wykluł się z jajka w jednym z centrów Pokemon. Posiada pokłady ogromnej energii i nie do końca panuje nad swoją siłą. Złość, smutek, radość – to wszystko oddaje światu z dużą gwałtownością za pomocą… Silnych ładunków elektrycznych. Dodatkowo jest zawsze chętny do walki. Z racji tego ciężko jest przebywać w jego towarzystwie, ale nie można tego pominąć, bowiem Pichu nie toleruje samotności. Niepoświęcenie mu wystarczającej uwagi, czy wysłanie go na długo do Pokeballa skutkuje poważnymi problemami.
Umiejętność: Lightningrod - Pokemon ściąga na siebie wszystkie ataki elektryczne, które nie odnoszą żadnych skutków. Dodatkowo siła Specjalnego Ataku tego Pokemona wzrasta o jeden poziom.
Trzyma: Light Ball
Mawile
Imię: Nixie
Poziom: 50
Typ:
Ewolucja: Mawile ( Mega Stone ) <-> Mega Mawila
Ataki: Play Rough, Iron Head, Taunt, Growl, Fairy Wind, Astonish, Fake Tears, Bite, Sweet Scent, Vice Grip, Feint Attack, Baton Pass, Crunch, Iron Defense, Sucker Punch, Stockpile, Swallow, Spit Up, Ice Fang [EM]
Charakter i historia: Pokemon otrzymany jako nagroda za udział w Letniej Szkółce. (Historię uzupełnię po otrzymaniu Pokemona w grze).
Umiejętność: Sheer Force - Ataki, które mają dodatkowy efekt, tracą go, ale ich moc zwiększa się o 33%.
Trzyma:
Jajeczka:
Box |
Konto bankowe |
Galeria z trofeami
Zawartość plecaka:
Pieniądze:
34350$
Ważne:
pokedex
PokeBalle:
5xPokeball | Cherish Ball | 5xLove Ball
Jedzenie:
???
Jagody:
66xEnigma Berry
Inne:
Expert Belt | MT Gunk Shot | 45xRare Candy | 8xHeart Scale | Shiny Proszek | HM Surf
| 
| 
ania.daisy7
38162565
