Starter: Mudkip
Profesja: trener
Profesja poboczna: ewolucjonista Karta Postaci: przejdź
Wiek: 25 Dołączył: 30 Gru 2014 Posty: 666 Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-12-05, 23:25
Kolejny test, z którym przyszło mi się zmierzyć, coraz bardziej utwierdzał mnie w przekonaniu, że tutejszy lider posługuje się pokemonami typu Latającymi. Chyba że była to sprytna zmyłka i zbieżność z tymi pokemonami była czystym przypadkiem, co raczej wydawało się mało prawdopodobne. Zaczęłam patrzeć na kartkę i zastanawiać się na poszczególnymi odpowiedziami.
- Tornadus, bo Pidgey i Noibat mają dodatkowe typy... Noibat, bo Pidgey na pierwszy ma typ Normalny... Gust i Pluck są Latające, więc zostaje Haze... To proste, ziemne... Łatwizna, elektryczne. - mówiłam odpowiedzi, przy okazji je sobie wyjaśniając.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-12-06, 15:02
Wygląda na to, że znów roztrzaskałaś zadanie, ponieważ klapa w suficie opadła i na dół zleciała drabinka, po której weszliście na trzecie i możliwe, że już ostatnie przed liderem piętro. Zaczęłaś uważnie rozglądać się po pomieszczeniu, dopóki nie dostrzegłaś grupki małych kurczaczków stłoczonych w kącie. Kiedy tylko zrobiłaś krok w stronę pomarańczowych maluchów, te zaczęły głośno gdakać i uciekać we wszystkie strony, czego rezultatem było ze dwadzieścia maluchów biegających jak głupie. Totalny harmider. Do tego są głośne i zieją gorącym powietrzem (Ember). Dopiero po chwili zorientowałaś się, że jeden z maluchów jest nieco jaśniejszy i jego pióra zdają się lekko błyszczeć, a co najważniejsze ma przyczepioną do łapki jakąś niewielką karteczkę.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-06, 16:06
Test musiał zostać wypełniony bezbłędnie, bo otworzyły się przede mną wrota na kolejne piętro budynku. Tym razem ujrzeliśmy gromadę kurczakopodobnych pokemonów. Musiałam przyznać, że wyglądały one niezwykle uroczo. Ja jednak nie miałam czasu nad zachwycaniem się nad ich urokiem. Moim celem wydawać był się jeden z 20 pokemonów, lekko inny jeśli chodzi o umaszczenie futerka. Wyjęłam z plecaka nieco karmy i rzuciłam je w porozbiegane stworki, żeby nieco je uspokoić i móc przechwycić kawałek papieru przyczepiony do łapki jednego z nich.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-12-06, 16:17
Kiedyś rzuciłaś karmę, z początku stworki jeszcze bardziej się przeraziły i zaczęły gdakać tak głośno, że rozbolała cię głowa, na szczęście zorientowawszy się, że to dobra karma, przestały hałasować i biegać. Zamiast tego znieruchomiały w miarę możliwości, by wydziobać wszystkie chrupki. Idealny moment, aby podejść do wyróżniającego się malucha i zabrać mu karteczkę doczepioną do łapki. Operacja przebiegła pomyślnie. Rozwinęłaś zwitek papieru, a na nim znalazłaś treść zadania. Problem w tym, że owa treść nie jest taka prosta do odczytania.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-06, 16:39
Nie spodziewałam się, że pójdzie mi to z taką łatwością. Najwyraźniej pokemony musiały być bardzo głodne. Gdy stworki zajęły się dziubaniem karmy, ja podeszłam do błyszczącego kurczaka i odwiązałam kawałek kartki przywiązany do jego łapki. Zaczęłam nim manewrować, aż byłam w stanie mniej więcej przeczytać zapisaną na nim treść.
- Dopiero.. kiedy je.. rozbijesz, jest.. całe? - przeczytałam na głos - Co to może oznaczać? I o co chodzi? - zaczęłam się zastanawiać nad celem umieszczenia tego zdania u jego zaszyfrowane.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-12-06, 16:55
- Dopiero kiedy TO rozbijesz, jest całe - poprawił cię Rin, po czym ucichł, przyglądając się, jak męczysz się z zagadką. Widząc, że nie dajesz sobie rady, wyszeptał ci odpowiedź na ucho, a brzmi ona "namiot". Lekko zaskoczona, ale też zażenowana (przecież to było takie proste Haru, wystarczyło pomyśleć - skarcił cię twój wewnętrzny głosik) wypowiedziałaś owe słowo na głos, a wtedy też otworzyła się klapa w suficie i zleciała drabina. Tym razem jest ozdobiona wczepionymi w nią piórkami. Wszedłszy na górę, znaleźliście się na arenie. Ma kształt okręgu i nie jest zbyt duża, ale z to bardzo wysoka, aby Poke-ptakom było wygodnie oraz komfortowo. Przy oknie stoi ubrany na niebiesko młodzieniec z niewielkim ptaszkiem na ręce. Koleś dopiero po chwili zorientował się, że przybyliście. Przeniósł na was wzrok i uśmiechnął się lekko.
- Witajcie! - zawołał, po czym podszedł do was, aby wymienić uścisk dłoni. - Rin, czy ty kilka dni temu nie rozłożyłeś mnie na łopatki? Chcesz jeszcze raz skompromitować mnie na oczach tej piękności? - zapytał podejrzliwie, ale z wyczuwalnym poczuciem humoru.
- Heh, nie, tym razem to tak piękność rozłoży ciebie na łopatki - wyszczerzył się dumnie twój chłopak.
- Och, doprawdy? No to zobaczymy. Jestem Falkner. Jak się nazywasz i skąd pochodzisz? - zapytał lider, przenosząc wzrok z Rina na ciebie.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-06, 19:54
- Jestem Haru i pochodzę z zachodniej części Johto, a konkretnie z Olivine. - odpowiadam na pytanie lidera. - Rinuś, nie mów tak, to niegrzecznie. - mówię do chłopaka, gdy ten mówi o rozwaleniu Falknera na łopatki. - Nie ładnie, że go tak uprzedzasz. Teraz nie będzie miał niespodzianki.
Teraz jedyne było dane czekać mi na ruch Falknera, który oznajmiłby mi, że jest gotowy na pojedynek ze mną. Jako że używa on pokemonów typu latającego, naturalnym było dla mnie wybranie pokemona, z którym wygrana byłaby ułatwiona.
- Kakashi, do walki! - mój wybór padł na Froakiego, który znał lodowy cios, bardzo efektywny przeciwko ptakom. - Zacznij od posłania w przeciwnika silnego Water Pulse. Podczas tego ataku istnieje szans, że przeciwnik zostanie oszołomiony, jednak nie możemy na tym w pełni polegać. Kolejnym twoim ciosem będzie Ice Beam! Staraj się celować centralnie w ciało podopiecznego Falknera. Gdy promień trafić, jego pokemon powinien zamienić się w duży lodowy pocisk i spaść na ziemię. Podbiegnij wtedy do niego i atakuj zawzięcie Bubble. Na koniec dowal mu ponownie silnym Ice Beam.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-12-06, 21:50
F: Protean - Zdolność zmienia typ Pokemona na typ ataku, którego użył.
P: Big Pecks - Obrona Pokemona nie może zostać obniżona.
----------------
- Hihihi, wybacz skarbie, nie będę. Uwielbiam ten twój cięty języczek. Powodzenia - zachichotał Rin, dając ci buziaka w policzek na szczęście, po czym ulotnił się na bok, by móc na spokojnie i w bezpiecznym miejscu oglądać pojedynek.
- No proszę, widzę, że świetnie się dobraliście - prychnął ironicznie Falkner, po czym wystawił do walki trzymanego na ramieniu ptaszka, który okazał się być Pidgeyem, czyli pierwszym stadium stworka z regionu Kanto.
Jako pierwszy zaatakował Froakie, używając do tego Water Pulse. Cios odbiera aż 108HP i dodatkowo wprowadza rywala w stan konfuzji (pokemon ma 50% szans na pomyślne wykonanie ataku, w przeciwnym wypadku odbiera sobie 1/16 życia). Następnie ptaszyna próbowała obniżyć celność Kakashiego przy pomocy Sand Attack, jednak ze względu na konfuzję nie udało jej się i dodatkowo zadała obrażenia samemu sobie (-14HP). Podczas swojej kolejki żabka potknęła się, więc Ice Beam nie wyszedł. Oponent decyduje się na Gust, jednakże znów konfuzja psuje mu te zamiary (-14HP). Teoretycznie teraz powinien zaatakować twój podopieczny, jednak przeciwnik używa priorytetowego, a przy okazjo krytycznego Quick Attacku, którym odbiera Froakiemu 79HP. Kolejny krytyczny cios, tym razem Bubble wykonany przez Kakaskiego. Co więcej bąbelki odbierają Pidgey'owi 108HP, czyli więcej niż miał. Oznacza to, że stworek mdleje, a zwycięzcą tego starcia zostaje twój kompan (+1,5lvl dla Froakiego). Falkner prychnął, odwołując malucha, a na jego miejsce wystawił Pidgeotto (13 lvl), czyli ewolucję Pidgeya.
- Zmieniasz Pokemona czy zostajesz przy tym na razie? - zapytał cię lider, zanim rozpoczęliście walkę rundę drugą.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-06, 22:10
Walka poszła nam niezwykle szybko i nie wiedziałam, czy jest to pozytyw, czy negatyw, ukazanie naszej siły, czy może słabości Falknera. Kolejnym wybranym przez niego pokemonem bnył Pidgeotto. Postanowiłam zostać przy Kakashim, dając mu szansę na pokazanie swojej siły.
- Rozpocznij od Ice Beam! Nie pozwól Pidgeottowi nawet wzbić się w powietrze i zamień go w lodową rzeźbę. Następnie poślij w niego Water Pulse. W poprzedniej walce cios ten ukazał swój drugorzędny efekt, więc może i tym razem się uda. Następnie ponownie poślij Ice Beam! Postaraj się przytwierdzić Pidgeotta do podłoża, przy okazji uniemożliwiając mu wykonanie jakiegokolwiek ruchu. Na koniec szybko zaszarżuj i uderz w niego Quick Attackiem.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-12-06, 22:35
F: Protean - Zdolność zmienia typ Pokemona na typ ataku, którego użył.
P: Tangled Feet - Kiedy Pokemon jest zdezorientowany, jego zdolność unikania ciosów wzrasta o jeden poziom.
---------------------
No niestety, ale tym razem walkę rozpoczął przeciwnik od użycia priorytetowego Quick Attacku (-66HP). Chwilę później ptak obrywa w powietrzu Ice Beamem. Co to było?! Cios zabrał 248HP za jednym razem, a przecież nie był krytyczny. Falkner wygląda na mocno zaniepokojonego. Po chwili zastanowienia prosi podopiecznego o użycie Tackle. Cios zabiera 81HP, więc Kakashi mdleje. Lider odetchnął z ulgą. Co prawda jego podopieczny ledwo się trzyma na łapkach, ale chyba facet nie chciał, abyś pokonała go jednym stworkiem. Teraz musisz schować żabkę, a na jej miejsce wystawić innego ze swoich Pokemonów.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-06, 22:42
Pidgeotto był już praktycznie na wyczerpaniu. Wystarczył jeden szybki i silny cios, żeby położyć go na łopatki. Moim kolejnym wyborem został Darkas, który dzięki swojej umiejętności przybiera postać Shuppet.
- Podleć w miarę jak najbliżej Pidgeotta i postaraj się uderzyć w niego Dark Pulsem! - wydałem jedno polecenie, jednak wiedziałam, że Falkner się nie podda, więc warto wymyślić coś jeszcze. - Następnie odleć kawałek i wyślij w podopiecznego lidera Shadow Ball. Oczywistym jest, że cios ten nie zada obrażeń i Falkner na pewno o tym wie i nie będzie się zbytnio starał ominąć tego ciosu. Wykorzystaj to i zaraz za kulą wykonaj Dark Pulse, który powinien uderzyć prosto w nic niespodziewającego się Pidgeotta.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-12-07, 08:20
Walka Zoury-Shuppeta nie trwała długo, gdyż najpierw Pidgeotto spudłował, a potem oberwał Dark Pulsem, co odebrało mu znacznie więcej niż pozostałe 19HP. W rezultacie stworem zemdlał, a zwyciężył Darkas, zdobywając dla siebie 2lvl. Falkner odwołał podopiecznego, po czym podszedł, pogratulował ci oraz wręczył ci nagrodę za wygraną (). Podziękowawszy mu, opuściliście we trójkę (ty, Rin i Zorua) gym.
- Poczekaj momencik – poprosił nastolatek, kiedy wyszliście z budynku sali gimnastycznej, a następnie nie czekając na twoją odpowiedź, czmychnął w boczną uliczkę.
Nie było go dosłownie 2-3 minuty, zanim wrócił z czerwoną różą zawiniętą wstążką o takim samym kolorze i dodatkowo ozdobioną brokatem.
- Gratulacje wygranej – powiedział, uśmiechając się szeroko i wręczając ci prezencik w postaci kwiatuszka. - To gdzie chcesz teraz iść? Jeśli zwiedziłaś już wszystko, co chciałaś obejrzeć w Violet, możemy ruszać w dalszą drogę, bo jeszcze nie jest tak bardzo późno i prawdopodobnie dotrzemy do kolejnego miasta przed zmrokiem. Chyba, że wolisz jednak zostać tutaj i zrobić sobie leniwe popołudnie, a w dalszą drogę wyruszyć jutro z rana. Wybieraj – dodał.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-07, 18:33
Kolejna wygrana niezmiernie mnie ucieszyła. Zorua mogła być nieco zawiedziona, że jej pojedynek nie trwał długo, ale nie miałam co na to poradzić. Odebrałam od Falknera swoję wygraną oraz kolejną odznakę, po czym wyszłam z Gymu wraz z Rinem i Darkasem.
- Myślę, że możemy spokojnie ruszać. - odpowiedziałam dla chłopaka. - Chyba nie mam potrzeby już dłużej tutaj zostawać, tym bardziej po wczorajszej przygodzie. Zatem gdzie teraz zmierzamy? - zapytałam Rina.
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25 Dołączyła: 24 Maj 2014 Posty: 9322 Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-12-07, 20:15
- Proponuję wybrać się do Goldenrod City. To chyba największe miasto w Johto. Nie wiem, bo osobiście nigdy tam mnie nie było, ale tak słyszałem. No i ma oczywiście lidera, ale jedyne co wiem o nim, to że jest kobietą. Żeby tam dojść, musielibyśmy się cofnąć na drogę 36 i przejść nią do końca, do National Park, a potem odbić na południe i kierować się prosto drogę 35 do Goldenrod. Proponuję jednak wpierw wstąpić do marketu, bo nie wiem, czy nie zastanie nas noc w lesie, a sama stwierdziłaś wcześniej, że jest trochę za zimno na nocowanie pod gołym niebem - odpowiedział Rin, po czym wskazał ci na pokedexie ewentualną trasę, o ile się na nią zgodzisz.
Starter: Cyndaquil
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca Karta Postaci: przejdź
Dołączył: 08 Paź 2015 Posty: 632
Wysłany: 2015-12-08, 08:22
- Zatem mamy już plan. - odparłam do chłopaka z uśmiechem, przyglądając się wskazanej przez niego trasie, po czym złapałam go za rękę. - A teraz na zakupy!
Pomaszerowałam wolnym krokiem uliczką, rozglądając się za jakimś sklepem, gdzie byśmy mogli zaopatrzyć się w odpowiedni ekwipunek na dalszą podróż.
- Czyli w Goldenrod liderką też jest kobieta? - spytałam Rina, jedynie dla pewności. - W Olivine stanowisko piastuje Jasmine. A w Blackthorn liderka nazywa się bodajże Clair. Podobno walki z nią są niesamowicie trudne. - podzieliłam się z chłopakiem moją, dosyć nikłą, wiedzą o dwóch liderkach. - Szkoda, że liderami jest tak mało dziewczyn.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.