[Snazzy]

Character Theme | Battle Theme
Imię:
Mówi się, że ma wiele imion - Ruda, Mars, a nawet Lisek ze względu na kitę z boku. Jej prawdziwe imię i nazwisko brzmi jednak Marietta Delacroix.
Data urodzenia:
Urodziła się 4 sierpnia 1999 roku w Geosenge w regionie Kalos i na chwilę obecną ma 17 lat.

Profesja:
Sama uważa się za koordynatora, jednak z drugiej strony sądzi, że jest czymś między trenerem a rzeczonym koordynatorem.
Profesja poboczna:
Ewolucjonista. Jak już się skupiać na rozwoju swojego zespołu, to dobrze będzie, jak będzie lekko przyśpieszony.
Team:
Team Galactic, a przynajmniej próbuje się tam dostać.
Towarzysze:
Na razie takowych brak.
Opis wyglądu:
Marietta na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się z tłumu, zwłaszcza, gdy na głowę zarzuci kaptur. Ot, dziewczyna mająca metr sześćdziesiąt pięć bez obcasów, nawet szczupła. Wszystko zaczyna się dopiero, gdy człowiek uważniej jej się przypatrzy. Nastolatka jest ruda - kosmyki w ciemnoczerwonym kolorze są różniej długości. Z przodu sięgają do brody, natomiast te z tyłu kończą się dopiero na wysokości obojczyków dziewczyny. Zazwyczaj nosi je związane w krótką kitę, co też wiąże się z praktycznością, jaką ceni sobie nad życie. Inną, widoczną charakterystyczną cechą są jej oczy, które o dziwo, nie są normalnego koloru, a wręcz rażą swoją czerwoną barwą i idealnie kontrastują z cieniami pod oczami wynikającymi z niewyspania.
Ruda ma także pewne cechy szczególne, których normalnie nie pokazuje nikomu - na lewym ramieniu ma znamię w postaci trzech pasów o poszarpanych brzegach. Z tego też powodu najczęściej ubiera się w bluzki z długim rękawem i w bluzy, starając się unikać wszelkich t-shirtów, bezrękawników lub, co gorsza, sukienek bez ramiączek. W wyglądzie i w stylu ubioru ceni sobie przede wszystkim wygodę, dlatego spódniczek także ciężko jest szukać w jej sprawie - za to sportowe, chociaż znoszone obuwie da się znaleźć.
Opis charakteru:
Nie jest zbyt otwartą osobą, co widać już niemal od razu. Gdyby się dało, najchętniej zlałaby się w jednolitą całość ze ścianą, przy której akurat stoi. Każdy kontakt z ludźmi to dla niej ciężka sprawa, jednak w przypadku ludzi, z którymi zna się już nieco dłużej, jest w stanie znieść dłuższy kontakt z nimi. Obcych zaś najczęściej unika i stawia na jak największe minimum kontaktowe.
W środku Marietta jest też dość wrażliwa, co widać szczególnie przy kontakcie z jakikolwiek duchem - współczuje im wiecznej wędrówki i zniewolenia, a także nie jest odporna na ich ból, przez co w większości przypadków stara się oddalić w bardziej bezpieczne miejsce. Niektórych zjaw nawet się wręcz boi, a zwłaszcza tych pod postacią Phantumpów, które według legend, zamieszkiwane były przez duchy zagubionych dzieci.
Dość sprzeczną cechą jest także ciekawość - nieśmiała, jednak często buzująca w Marietcie - zwłaszcza gdy chodzi o jej pochodzenie. Uwielbia wszelkie legendy oraz mity i teorie spiskowe.
Historia:
Marietta wychowywała się przez większość życia w sierocińcu w Geosenge - malutkim miasteczku w północno-zachodnim Kalos - części słynącej głównie z ogromnego cmentarzyska jakie rozpościerało się między wyżej wspomnianym miastem a Cyllage. Dla większości dzieciaków życie w okolicy wypełnionej mnóstwem kamieni oraz starych drzew upływało w radosnej zabawie, jednak w przypadku rudowłosej nie było to dość przyjemne.
Widziała i potrafiła zrozumieć każdego ducha, a one z wzajemnością ją "napadały". Jej rówieśnicy dziwili się temu i najczęściej dochodziło do sytuacji, gdzie doprowadzano do jej osaczenia przez chmarę Misdreavusów - te zdarzenia spowodowały u niej głównie niechęć do stworzeń związanych z typem duchowym oraz doprowadziły do tego, iż najchętniej siedziała we własnym łóżku czytając pasjonującą książkę albo przyglądając się krucyfiksowi przyozdobionemu dziwnymi postrzępionymi czarno-czerwonymi pasami - jedynej pamiątce po matce.
Nie wiedziała o niej prawie nic, prócz opinii jednej z wychowawczyń w sierocińcu, że ma włosy tego samego koloru, co ona, niemniej jednak jedna wypowiedź nie ugasiła jej ciekawości dotyczącej samego przedmiotu z wyrytym napisem.
"Dla Caitlyn od Marcusa".
Kalos przez te kilkanaście lat nie dało Delacroix odpowiedzi na pytanie, kim jest i skąd pochodzi, dlatego rozpoczęła odpowiednie przygotowania. Grupa sierot co roku jeździła na tydzień nad morze, dlatego uzbrojona w skrzętnie pozyskiwane drobniaki rudowłosa tydzień przed swoimi siedemnastymi urodzinami odłączyła się od pozostałej części grupy i ukryła się na statku - jak się później okazało, płynącym do Sinnoh. Tam też natknęła się na dzikiego Panchama, który przyuważył ją sobie za towarzysza. Gdy w końcu dotarli do portu, pierwszą rzeczą, jaką zrobiła Marietta, było zakupienie za drobne pokeballa, do którego Aiden dał się złapać. Potem zaś po krótkim rekonesansie udała się do biblioteki, gdzie udało jej się przeczytać kilka miejscowych legend oraz zapytać bibliotekarkę, czy nie kojarzy może podobnie wyglądającego krzyża. Ta zaś bez mrugnięcia okiem wspomniała o sekcie czczącej niejaką Giratinę jako boga śmierci oraz dodała coś jeszcze.
"Niewiele mogę ci pomóc, ale prawdopodobnie ktoś wysoko postawiony z Team Galactic mógłby powiedzieć nieco więcej."
Rodzina:
Caitlyn. A przynajmniej takie imię było wyryte na krucyfiksie, który ponoć należał do matki Marietty."Dla Caitlyn od Marcusa". Dziewczyna podejrzewa, że Marcus to imię jej ojca, ale stuprocentowej pewności nie ma. Jedyne, co wie, to to, że jej matka miała tak samo czerwone włosy jak ona.
Pokemony:
Pancham
Imię: Aiden

Poziom: 18,5
Typ:
Ewolucja: Pancham (30 lvl + Mroczny Pokemon w drużynie) -> Pangoro
Ataki: Tackle | Leer | Storm Throw (Bon. EM) | Arh Thrust | Grass Knot (TM) | Dark Pulse (TM) | Double Team (TM) | Work Up | Karate Cop | Comet Punch
Charakter i historia: Aiden i Marietta poznali się jeszcze w Kalos, gdy dziewczyna postanowiła uciec jak najdalej z tego regionu. Pancham zaś był psotnym miśkiem pragnącym liznąć jakiejś ciekawej przygody - i przy okazji trochę popsocić. Nastolatka, która wręcz przytulona do ściany pośpiesznie udawała się w kierunku portu zaintrygowała go do tego stopnia, że ruszył za nią, a następnie bez problemu dał się złapać.
Samiec teoretycznie toleruje rudzielca jako swojego opiekuna, jednak niekoniecznie potrafi zrozumieć jej lęki i zachowanie w niektórych momentach. Z tego powodu podjął się koniecznej roli jedynego słusznego komika w zespole, przebierając się od czasu do czasu za Pokeduszki - co rzeczywiście powodowało, że na twarzy Delacroix pojawiał się lekki uśmieszek. Zależy mu też na tym, żeby nie zostawać w jednym miejscu, chociaż zdaje sobie sprawę, że to może nie współgrać z planami dziewczyny.
Umiejętność: Scrappy - powoduje, że ataki typu normalnego i walczącego wykonane przez tego Pokemona działają na Pokemony-Duchy.
Trzyma: ---

Czarny Liepard
Imię: Kitkat

Poziom: 21,5
Typ:
Ewolucja: Purrloin (20 lvl) -> Liepard
Ataki: Hyper Voice (EM) | Scratch | Growl | Assist | Sand-Attack | Fury Swipes | Pursuit | Torment
Charakter i historia: Kitkat jako Purrloin został ofiarowany Mei przez Mega Gengara, po tym jak wykonała niezwykle zawiły event (z okazji Halloween). Z niewiadomych przyczyn Pokemon jest formą unikalną, ponieważ od reszty gatunku różni się kolorem sierści i oczu. Jest jeszcze młodym kociakiem, dlatego uwielbia się bawić, zwracać na siebie uwagę i męczyć wszystkich dookoła. Lubi, a także szanuje swoją trenerkę, ale jej przyjaciela (Satana) uważa za idiotę.
Umiejętności: Odciążenie (Unburden) - Kiedy Pokemon traci trzymany przedmiot w czasie walki, jego szybkość podwaja się.
Trzyma: ---

Glameow
Imię:

Poziom: 12
Typ:
Ewolucja: Glameow (lvl 38) -> Purugly
Ataki: Fake Out | Scratch | Growl
Charakter i historia:
Pochodzi ze Strefy Safari. Zazwyczaj zachowuje się jak typowy kocieł- żre, śpi i chce być głasiana. Właściwie dla niej mogły istnieć tylko te 3 rzeczy. O dziwo dość posłuszna jak na kota, ale czasem miewa swoje humory. Ale nawet jeśli ma dzień, kiedy jest nie do życia, nigdy nie pozwala krzywdzić swojej opiekunki. Za bardzo ją lubi. Uwielbia brać udział w aktywnościach, w których mogłaby się wykazać
Umiejętność: Limber - Pokemon nie może zostać sparaliżowany.
Trzyma: ---

Vulpix

Poziom: 18,5
Typ:
Ewolucja: Vulpix (Fire Stone) -> Ninetales
Ataki: Ember, Tail Whip, Roar, Baby-Doll Eyes, Quick Attack, Fire Spin, Confuse Ray, Imprison, Flamethrower, Hypnosis (Bon.EM)
Charakter i historia: Vulpix jest pokemonem niezwykle przyjaznym i ciepłym. Jednak nie jest ona taka w stosunku do wszystkich pokemonów jak i ludzi. Do nieznanych sobie osób podchodzi z odpowiednim dystansem i ostrożnością, aby dowiedzieć się czegoś więcej o nowo poznanej osobie. Vulpix może wydawać się niektórym nieco arogancka, jednak jest to złudne wrażenia. Jest ona tak naprawdę niezwykle przytulaśna i sama pragnie uczucia ze strony bliźniego. Marietta spotkała ją podczas podróży do Canalave do Jublife i pochwyciła ją po walce z Panchamem. Vulpix nie czuje względem Aidena żadnych wyrzutów, rozumie, że ten wykonywał po prostu polecenia swojej trenerki.
Umiejętność: Drought - Kiedy Pokemon wchodzi do walki, słońce zaczyna mocno świecić. Efekt ten zanika dopiero po pięciu turach.

Box | Konto bankowe

Galeria z trofeami

Zawartość plecaka:

• Portfel z forsą
  
• Pokedex
  
• 5 Pokeballi
  
• jajo Valentacoola
  
• jajo Scraggy (EM: Fire Punch)
  
• 4 Heart Scale
  
• 1 Ultra Ball
  
• 1 Rare Candy
  
• "Głos Sinnoh" z 9.09.2016
  
• "Głos Sinnoh" z 10.09.2016
  
• 2 jabłka
  
• 5kg karmy
  
• 3/5 paczki pędów bambusa
  

Rozpiska bonusów:
Luty 2016: + 0,5 lvl dla Panchama | + Storm Throw (Egg Move) dla Panchama (dodano - 3.02.2016)
Kwiecień 2016: + 0,5 lvl dla Vulpix | + Hypnosis (Egg Move) dla Vulpix (dodano - 18.04.2016)

[REKLAMA]

[Yuki]

~~ Akcept Karty Postaci ~~