Imię/imiona: Finnish „Finn”
Nazwisko: Eley
Data urodzenia: 25.07, 17 lat
Profesja: Koordynator
Profesja poboczna: Ewolucjonista
Team: Chciałaby… ale jak na razie to nie.
Partner/partnerka: Jeśli partnerem można nazwać wszelakie osoby do których nieustannie dzwoni/pisze
Opis charakteru:
Niby taka słodka się wydaje, lecz uwierz mi. Pod powłoką uroczego kotka znajduję się krwiożercza bestia. – tak opisałby ją chyba każdy, co trochę poznał Finn. Choć wygląda na niegroźną i niewinną, wystarczy, że tylko ją wkurzysz i voilà – z uroczej, drobnej dziewczynki zmienia się w niebezpieczną dla otoczenia istotę. A zdenerwować ją łatwo, jedyne co musisz zrobić, to obrazić albo ją albo jej zainteresowania, nic trudnego. A co ona właściwie lubi? Cóż… należą do tych rzeczy pokemony i dziecinne bajki, czy też różne kreskówki. Pokemony lubi do tego stopnia, że ona sama pragnęłaby być jednym z nich… najlepiej pokemonem-kotem,bo ona już takiego ma fioła na punkcie pokemonów-kotów… i kocimiętki. Z kreskówek i bajek zbiera zarówno pluszaki, jak i plakaty – wszystkie zazwyczaj kolorowe, co kłóci się znacznie z jej… krwiożerczą naturą. Po za tym lubi grać w gry fabularne(roleplay), do tego stopnia, że czasem nawet przebiera się za swoje ulubione postacie, ale głównie po prostu pisze na role z przyjaciółmi. Nienawidzi deszczu, dlatego też deszczowe dni najchętniej przesypia, za to wtedy gdy jest słońce, to mogłaby przebiec maraton i się nie zmęczyć. Oczywiście, nie robi tego, bo to głupie. Przepada za pięknymi i słodkimi rzeczami (i pokemonami również), pewnie dla tego też została koordynatorką. Co nie znaczy, że nie umie się bić – w końcu musi jakoś ewoluować niektóre pokemony prawda?
Opis wyglądu:
Finn jest bardzo niską i drobną dziewczyną – do tego stopnia, że wygląda jak 13 latka, a nie 16 latka! Ale nie, nie jest karłem. Ma jasną cerę, co dobrze komponuje się z burzą krótkich, kruczoczarnych włosów, okalających jej śliczną twarzyczkę. Znajdują się na niej dwa okrągłe, zielone oczy, drobny nos i pełne, czerwone usta. Policzki ma lekko zarumienione, o brzoskwiniowym kolorze. Wyraz twarzy ma niezwykle… koci. Może to przez te dwa wystające „kiełki”. Naprawdę, ona powinna nosić aparat na zęby.
Zwykle nosi różnokolorowe bluzeczki z krótkimi rękawami, narzuca na nie swoją wierną bluzę z odrobinę za długimi rękawami, do tego dobiera krótkie spodenki i sportowe buty. Czasem też na głowie nosi kocią czapkę.
Historia:
Urodzona w wiosce tak małej, że nie zasługiwała ona na nazwę, tak przynajmniej była poinformowana. Szczerze nie wie, nie pamięta nic ze swoich narodzin (co nie jest niczym dziwnym) ani ze wczesnego dzieciństwa. Dopiero, odkąd w wieku czterech lat wraz z rodzicami (a może już, wtedy jej matka nie żyła?) do trochę większej wsi. Nie, żeby Finn zbytnio to obchodziło,szczególnie w tamtym okresie, no, bo czym różni się wieś od większej wsi? No właśnie. Śmierci matki też nie pamięta, nawet tego, kiedy się ona wydarzyła. Jej matka musiała być naprawdę nudną osobowością, skoro jej własne dziecko nawet nie obchodzi jej śmierć. Chyba największym ciosem byłoby to , że nie ma szansy na żadne rodzeństwo. Smutne.
Ojciec był zawsze i od zawsze. To pamięta. Niezależnie jaka sytuacja, gdzie, wszystkie jej wspomnienia wiążą się z ojcem. Przynajmniej do czasu jej szóstych urodzin, wtedy też dopiero jej wspomnienia zaczynają być wyraźniejsze i bardziej dokładne. W wieku sześciu lat poszła do szkoły, miała parę przyjaciół… i chyba podrapał jakiegoś chłopaka, bo powiedział, że jej sukienka jest okropna. I należało mu się – w końcu jak sukienka z motywem serialu Pokepals mogła być okropna?
W każdym razie jako ośmiolatka dostała pokemona… Espurr był bardzo ładnym pokemonem jak dla niej. Niezwykle uroczym.Wtedy też zauważyła w telewizji koordynatora i postanowiła zostać najlepszym możliwym koordynatorem jakiego widział świat!
Będąc trzynastoletnia zobaczyła w telewizji jakiś… zły Team, czy coś takiego? Nazywał się Flame? Flane? Flare, tak, chyba Flare, ale co ona tam wie. Byli niezwykle stylowi. Jeśli bycie w Teamie oznaczało bycie stylowym i bycie sławnym to ona tam chciała. I było coś o tym jak chcieli zniszczyć całą cywilizacje, czy coś takiego… nic szczególnego ani ciekawego.
Trzy lata później…, czyli teraz właściwie Finn postanowiła wyruszyć w podróż. Zostać najlepszym koordynatorem pokemon! I przyłączyć się do jakiegoś Teamu jak zdoła!
W końcu zawsze wolała tych
złych.
Rodzina:
David Eley – ojciec, który był z nią… odkąd pamięta. Trochę nadopiekuńczy, Finn ma dziwną potrzebę by mówić mu wszystko.
Samuella Flore-Eley – matka, której Finn prawie w ogóle nie pamięta.
Pokemony:
Espurr
Imię: Catmint
Poziom: 5
Typ:
Ewolucja: Espurr (25 lvl) -> Meowstick
Ataki:
Scratch
Leer
Covet
Charakter i historia: Urodzony w Day Care, podarowany dla Finn. Można zatem śmiało powiedzieć, że był z nią niemalże od urodzenia. Choć wygląda na psychopatę z tymi swoimi wielkimi oczami, jest to wielki pieszczoch. Finn nawet uważa, że wygląda przesłodko. Lubi się popisywać, szczególnie przed swoją trenerką, ale też i przed nieznajomymi. Prawdziwy aktor, nie boi się sceny, wręcz ją ubóstwia i marzy by kiedyś na niej wystąpić. Choć zazwyczaj nie lubi się bić, to jeśli ktoś spróbuje zranić jej trenerkę, nie będzie miał litości. Żadnej.
Umiejętność: Own Tempo - Pokemon nie może zostać zdezorientowany.
Trzyma:
Box |
Konto bankowe
Galeria z trofeami
Zawartość plecaka:
- 5000$
- pokedex
- 5 pokeball
-
Sukienka dla Koordynatorki
- Zwykła Poke-karma (1 kg)
- Super Wędka
- Kilof
- Łopata