Imię/imiona: Torashiro
Nazwisko: Byakuton
Data urodzenia: 11 czerwiec 1998 (16 lat)
Profesja: Trener
Profesja poboczna: Uzdrowiciel
Team: brak
Partner/partnerka: Himeko Usagi
Opis charakteru: Torę najprościej opisać jako miłego, spokojnego chłopaka. Opanowany, lubiący się pośmiać, czasami pożartować, a do tego opiekuńczy. Może początki z nim bywają trudne, ale po przełamaniu pierwszych lodów, ma się w nim wiernego przyjaciela i druha, gotowego pomóc w każdym momencie, czy to radą, czy siłą mięśni. Może popełnia czasami głupstwa, jak to każdy, ale jeśli zrobi coś źle i o tym wie, stara się naprawić krzywdę oraz przeprasza, za jej spowodowanie. Poza tym, jest honorowy i nie znosi, jak ktoś nie szanuje innych ludzi lub pokemonów. Poza tym… jest w pewnym stopniu leniwy oraz zdecydowanie jest śpiochem. Nawet jak się obudzi, woli jeszcze poleżeć, zamiast ruszać na spotkanie tego, co czeka go tego dnia. Czasami zwyczajnie nie chce mu się wykonywać jakiejś pracy… chyba, że poproszą go o to jego przyjaciele i bliscy. Im zwyczajnie nie ma serca odmawiać, choć czasami w jakimś gniewie czy ze zniecierpliwienia odmówi. Poza tym jest zdyscyplinowany. Narzucił sobie, że jak już wstanie wykona kilka prostych ćwiczeń, coby mięśnie nie zanikły. I robi to, czy mu się chce, czy nie. Choć potem się jeszcze spyta, czy nadal nie potrzebują pomocy. A wracając na moment do zdenerwowania, owszem, Byakutona da się wyprowadzić z równowagi, choć nie wystarczy zwykła obelga czy nadzwyczajny poziom głupoty żartu czy czegoś innego. Trzeba się nad tym pomęczyć.
Opis wyglądu: Tora jest to chłopak o wzroście równym 180 cm, choć w jego wieku, jeszcze może trochę podrosnąć. Jest szczupłym szatynem o brązowych oczach, ważącym około 74 kg. Jako, iż przed wyruszeniem w drogę namiętnie trenował Kendo i Karate, ma w dość znaczącym stopniu wyrzeźbione mięśnie, choć też nie jest jakimś kulturystą. Ot, na basenie czy na plaży widać, że nie zaniedbuje siebie. Choć jest młody i wszelaki zarost dopiero będzie miał szansę naprawdę się pojawić, to już wie, że nie zamierza dopuszczać do tego, by łaził z brodą czy czymkolwiek takim. Może później, jak dorośnie. Ale na razie? Nie i już. Jeśli chodzi o ubrania, z reguły woli wygodne spodnie i T-shirt, choć w zimie i gdy jest już chłodniej normalnie ubiera bluzę i kurtkę. Po co się przeziębić? Najczęściej ubiera się w coś o ciemnym odcieniu, do tego czerń, ale także i biel. Po prostu tak lubi i w takich odcieniach ubrań najczęściej się go widzi. Co do butów, muszą być wygodne i dobre. W dziurawych przecież nie zamierza zwiedzać świata.
Historia: Chłopak urodził się 16 lat temu, jako pierwszy syn Tebikiego i Rin. Przez równo połowę swojego życia był jedynym ich potomkiem, a przez to, niewiele mu brakowało do szczęścia. Potem na świat przyszła jego siostra i choć początkowo podświadomie jej nie lubił, bo nie był już oczkiem w głowie rodziców, potem wręcz był przykładnym, opiekuńczym bratem dla tej kłopotliwej siostrzyczki. I tak sobie więc żyli. Prawdziwa historia chłopaka tak naprawdę zaczyna się bowiem, właśnie w rok po narodzinach Rei. Wtedy chłopak poznał Himeko i zaczęła się ich przyjaźń, która na samym końcu zaowocowała wyruszeniem właśnie w podróż po pełnym tajemnic świecie pokemonów. Ale od początku. W wieku 9 lat, Torashiro jak każdy dzieciak uczył się, ale także szukał czegoś, co jakoś by go zainteresowało. Tym czymś były… sztuki walki. Chłopak w ciągu kilku kolejnych lat życia trenował Karate i Kendo, a w międzyczasie także i inne sztuki walki, jak np. Aikido czy Taekwondo się przewinęły. Bardzo polubił te czynności i wiele czasu im poświęcał, choć cały czas był też otoczony przeróżnymi pokemonami. Często w chwilach wolnych odwiedzał ojca w laboratorium, mając tam styczność z przeróżnymi pokemonami, pomagając mamie w pracy w kwiaciarni często też miał styczność z Rosalie. Dorastając, będąc otoczonym przez różne pokemony, w pewnym momencie stajemy się… częścią tego świata. Nawet nie do końca będąc fanem tych tajemniczych istot, wie się, że są one istotną częścią tejże rzeczywistości. W pewnym momencie, zwyczajnie zaczął się też nimi interesować. Zadawał pytania rodzicom, czytał książki o pokemonach i chciał wyruszyć w świat, choć jednocześnie, widząc, że są zapracowani, nie chciał ich opuszczać, by zostawić ich samych z wciąż młodą siostrzyczką. Dlatego przez wiele lat zostawiał to marzenie, nie narzekał i poświęcił się swoim innym pasjom. Karate i Kendo. Dopiero niedawno, zaledwie miesiąc temu, gdy przybłąkał się do niego Eevee, którego Tora przygarnął, wtedy chłopak zdecydował się ruszyć w swoją przygodę. Rodzice, mimo lekkich obaw o jedynego syna, zgodzili się z radością, że zdecydował się coś zrobić ze swoim życiem. A słysząc, że będzie jeszcze ruszał razem z Himeko, byli szczęśliwi, że nie idzie sam w nieznane. I tutaj tak naprawdę zaczyna się ta opowieść… na samym jej początku.
Rodzina:
Tebiki – ojciec chłopaka. Mężczyzna ma około 40 lat na karku, cienki pasek zarostu na krawędziach jego twarzy w ciemnym kolorze. Z wyglądu przypomina przeciętnego mężczyznę, który dba o siebie i o swoją formę. Istna oaza spokoju, pracująca jako naukowiec, badający pokemony, a także hobbystycznie trenuje i łapie te z nich, które znajdują się w pobliżu miejsca zamieszkania rodzinki. Posiada leniwego Leafeona oraz Butterfree, który lubi często sobie żartować z chłopaka.
Rin – matka Tory. Pracowita szczupła kobieta o długich, brązowych, falowanych włosach zajmująca się domem, ale także i prowadząca kwiaciarnię. Lubi jeździć na rowerze, a gdy tego nie robi, często chodzi ubrana w długą, jasnozieloną suknię. Zaprzyjaźniła się z Pidgey’em, który często siada na parapecie kwiaciarni oraz jest właścicielką Rosalie, która pomaga jej w pracy (prezent od męża)
Rei – siostra młodego trenera. Ma 8 lat i nie może się doczekać, aż dostanie swojego pierwszego pokemona. Odkąd brat przygarnął Eevee często się z nim bawiła i zazdrościła mu. Mimo, iż marzy o byciu koordynatorką pokemon, jej charakter często bywa… stricte chłopięcy. Ileż to ona razy się nie pobiła, nie wracała poobcierana po jakimś upadku z roweru. Że nie wspomni się o tym, że nienawidzi ona stricte dziewczęcych ubrań. Spodnie i koszulka muszą być. Sukienki i spódnice? Buty na obcasach? Prędzej obudzi się zmęczonego Snorlaxa niż zmusi ją, by założyła cokolwiek z tego. A w związku z tym… często się też kłóci.
Pokemony:
Eevee 
Imię: Ev (fonetycznie Iv)/Eevee (obie są używane)
Poziom: 6
Typ: 
Ewolucja:
Eevee (Water Stone) -> Vaporeon
Eevee (Thunder Stone) -> Jolteon
Eevee (Fire Stone) -> Flareon
Eevee (Szczęście [za dnia]) -> Espeon
Eevee (Szczęście [w nocy]) -> Umbreon
Eevee (Zdobycie lvl w pobliżu Moss Rock) -> Leafeon
Eevee (Zdobycie lvl w pobliżu Ice Rock) -> Glaceon
Eevee (Zdobycie lvl z Fairy-type ruchem i dużą zażyłością z trenerem) -> Sylveon
Zadowolenie: 0
Ataki: Helping Hand, Growl, Tackle, Tail Whip, Sand Attack, Iron Tail
Charakter i historia: Eevee jest towarzyskim, miłym, skorym do zabaw i młodym pokemonem. Jest bardzo ufny oraz ciekawski, a także mało się boi. Tora spotkał go, jak miesiąc temu był z Himeko na biwaku. Ot, siedzieli sobie na jakimś pikniku, rozmawiali w najlepsze, gdy nagle plecak Byakutona, upadł, a potem zaczął się kręcić. Mały Eevee z ciekawości postanowił zwiedzić mroczne strony plecaka nieznanego mu chłopaka, a potem, lekko się plącząc w nim zaczął nim poruszać. Ostatecznie jednak wydostał się ponownie na światło dzienne i z radością wymalowaną na pyszczku zaczął się łasić do szesnastolatka. Początkowo Tora szukał jego rodziny lub właściciela. Nie znajdując go jednak, uznał, że musiał być on sierotą, młodo wyklutą z jajka i ciekawą świata. Tak zaczęła się ich wspólna przygoda. Eevee choć woli się bawić, podczas walki daje z siebie wszystko i słucha się trenera. Do tego, często nie jest nawet schowany w pokeballu radośnie biegając gdzieś dookoła Tory lub siedząc mu na barku.
Umiejętność: Adaptability - Ataki, które mają ten sam typ, co Pokemon, są o 2 razy silniejsze niż gdy używa je inny typ (bez tej umiejętności - 1,5 raza).
Trzyma: Nic
Magikarp
Imię: Magikarp/Karp
Poziom: 15,5
Typ: 
Ewolucja: Magikarp (20 lvl) -> Gyarados
Ataki: Splash, Tackle
Charakter i historia: Wychował się w Strefie Safari. To pokemon, który żyje na wiecznym luzie. W zasadzie bardzo ciężko go zdenerwować, czy... w ogóle zmienić mu nastrój. Ktoś go obił? bez większych reakcji. Spotkał samiczkę swego życia? Tak samo. Dostanie jakiś prezent? Nope. Non stop ma ten wieczny nieogar na mordce. Ale to tylko takie pozory. Gdzieś tam głęboko, w tym małym ciałku kryje się istny demon, który tylko czeka, aż zostanie uwolniony. Biada temu, kto do tego dopuści...
Umiejętność: Rattled - Zwiększa szybkość Pokemona i jeden poziom, jeśli zostanie on trafiony atakiem typu Bug, Ghost bądź Dark.
Trzyma: Nic
Box |
Konto bankowe
Galeria z trofeami
Zawartość plecaka:
- 5000$
- pokedex
- 5 pokeball
- Prism Scale
- 3l wody
- 4 kanapki (2 z serem, 2 z szynką)
- 3 owoce (2 jabłka, 1 brzoskwinia)
- 7 kg poke-karmy
- skrzynka na TM
- latarka
- koc
- śpiwór
- namiot dwuosobowy
- lina
- apteczka (5x rękawiczki lateksowe, maseczka, 8x bandaże, chusta trójkątna, folia termoizolacyjna, 8x kompres gazowy, buteleczka wody utlenionej, 15x plastry)
Comiesięczne i okazjonalne "dochody":
14 XI
+1 lvl Eevee (profesja)
+0,5 lvl Magikarp (Mini-Event 04.11-18.11)
+Iron Tail dla Eevee (comiesięczny bonus)
| 
| 
ania.daisy7
38162565
