Pokemon Crystal Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

 Ogłoszenie 

Przenieśliśmy się na nową domenę! Zapraszamy na...
www.pokemoncrystal.wxv.pl


Ohayo!
Na forum
Dodatkowe
Współpraca
Witaj przyszły mistrzu!

Marzyłeś kiedyś, by zostać trenerem lub koordynatorem Pokemonów? Wybrać niepowtarzalnego startera z którym wyruszysz w prawdziwą podróż. Móc zdobywać nowe stworki, trenować je, by stały się championami. Na Crystalu zapewniamy takie atrakcje! Najpierw wystarczy założyć kartę postaci, a potem wybrać odpowiedniego mistrza gry, który poprowadzi Ci niezapomnianą przygodę. Dodatkowo oferujemy: Fakemony, pokazy, walki z liderami i innymi userami, konkursy z nagrodami, eventy, zagadki itp. Ale to nie wszystko, bowiem możesz także zdecydować się na granie Pokemonem! Warto wspomnieć, że poznasz tu wielu przyjaciół z różnych stron Polski. Zaproś znajomych i pozwól ponieść się na skrzydłach wyobraźni już dziś!
Poradnik:
jak zacząć grę?

Masz jakieś pytania? Pisz na PW do Daisy7.


Nasze forum...

- Powstało 23 marca 2011r.
- Pierwszą domeną był pun, a drugą aaf.
- Umożliwia posiadanie epickich Fakemonów.
- Umożliwia granie jako człowiek lub Pokemon.
- Gościło ponad 350000 odwiedzających oraz 450 osób zarejestrowanych.
Pomogą Ci

Daisy7 , Gwen Brown , Yuki
GG/Skype: D: --- / ania.daisy7, G: 38162565 / ---, Y: 35451075 / Yukiyorin
Profil: Daisy, Gwen, Yuki
Ranga: admin, junior admin, moderator, gracz


Grasz na forum? Daj coś od siebie i sam poprowadź przygody innym!
Poszukujemy nowych mistrzów gier! Zapraszamy chętnych do zgłaszania się : )


Poprzedni temat «» Następny temat
~Kp Molin
Autor Wiadomość
Molin 
Owczy Bóg


Starter: ???
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25
Dołączyła: 26 Cze 2014
Posty: 1044
Wysłany: 2015-08-25, 17:36   ~Kp Molin



Imię/imiona:
Chloe Isabelle

Nazwisko:
Darkwood

Data urodzenia:
21.05.2004 (16 lat)

Profesja:
Trener

Profesja poboczna:
Hodowca

Team:
~

Towarzysz/towarzyszka:
~

Opis wyglądu:
Kiedyś śliczna dziewczyna, o dużych, błękitnych oczach i długich, kręconych blond włosach, teraz skryta za srebrzystą i grubą metalową powłoką. Jej wzrost w "nowym ciele" niewiele się zmienił, wynosi jedynie o 2 centymetry więcej niż wcześniej, dokładniej mówiąc, Chloe mierzy sobie 162 centymetry wzrostu, więc nie można jej zaliczyć do wysokich. Wygląda na szczupłą i drobną, ale mimo to nie waży mało, a wręcz przeciwnie, ale nie można oczekiwać niczego innego od robota tego typu, prawda?
Jej głowę pokrywa coś na styl włosów, choć jak wiadomo, nie są one prawdziwe. Koloru blond, nieco ciemniejszego niż wcześniej, ale bardziej wyrazistego. Stały się one dużo krótsze, a dla większej wygody zostały spięte w kok, choć dwa nieduże pasma zostały z przodu, czasem opadając na twarz dziewczyny. Na jej srebrzystej twarzy szczególnie wyróżniają się średniej wielkości, błękitne, świecące oczy. Niżej niewielki, drobny nos i cienkie, małe usta.
Nie ma co się wypowiadać o jej stroju - w końcu go nie posiada, jest robotem. Jest jednak kilka elementów o których przydałoby się wspomnieć. Została stworzona na wzór "idealnej" baletnicy, co można zauważyć po jej budowie ciała, czy części, która przypomina spódnicę o złotym kolorze, wyróżniającą się na tle srebrnego ciała. Od miejsca w którym się zaczyna występuje nieduża "przerwa" oddzielająca górną część ciała dziewczyny od reszty. Podobnie sprawa ma się z jej rękoma - dokładniej na ramionach i w łokciach oraz nadgarstkach, jednak tam zostały dodane dodatkowe elementy - mianowicie niewielkie, brązowe kule. Reszta ciała dziewczyny udekorowana jest najróżniejszymi wzorami, wyrzeźbionymi w jej "skórze". Wyraźniejsze występują między innymi na brzuchu, klatce piersiowej oraz nogach.

Opis charakteru:
Zachowanie Chloe nieco zmieniło się po tej całej "przemianie". Pojawiło się coś w stylu niewielkich zaników pamięci, można zauważyć u niej różnice w porównaniu do zachowań normalnego człowieka. A także do większości rzeczy odnosi się z nieco większym dystansem, przy czym nieco ciężko jest jej zrozumieć jak poradzić sobie z "nowym życiem".
Mimo tych zmian, w środku pozostała tą samą osobą. Cichą, miłą dziewczyną o dobrym sercu, gotową by pomóc każdemu, nawet największemu wrogowi, nie patrząc się na to jakie szkody może jej to wyrządzić. Jest przy tym też nieco naiwna i zbyt ufna, choć jeszcze przed "przemianą" zdała sobie z tego sprawę i stara się nad tym pracować. Z pewnością można ją zaliczyć do osób przyjaznych, ale z powodu jej nieśmiałości ciężko jej się zawiera nowe znajomości. Niezręcznie też się czuję wśród dużej ilości ludzi, woli ciche spotkania wśród jej niewielkiego, przyjacielskiego grona. Warto też wspomnieć o tym, że często zdarza jej się bujać głową w chmurach, zamyślić się o własnych sprawach, nie zdając sobie sprawy o tym, co dzieje się wokół niej. Od czasu przemiany zdarza jej się to dużo częściej.
Uwielbia Pokemony. Została właściwie wychowana wśród nich, więc raczej nie powinno to nikogo dziwić. Spędzała z nimi każdy dzień, dowiadując się coraz więcej o ich gatunkach, typach czy możliwościach, a każdą legendę i opowieść na temat tych niezwykle rzadkich stworków wysłucha z wielkim zaciekawieniem. Traktuje te stwory jak swoich przyjaciół, czy nawet swoją rodzinę, jest gotowa poświęcić się dla ich szczęścia.

Historia:
Niewielki ptaszek przypominający wróbelka zatrzepotał skrzydłami po czym wzbił się w powietrze, po czym przeniósł się na gałązkę rosnącego w pobliżu drzewa. Duże oczy, małej, blondwłosej dziewczynki obserwowały go z zaciekawieniem, lecz po chwili przeniosły się na fioletowego szczurka, który czmychnął, chowając się za krzakiem, a to na zielonego robaczka który ze smakiem wcinał niebieską jagodę. Magiczne miejsce. Oglądała to wszystko w milczeniu, przytulając niewielką maskotkę przypominającą wyglądem Mareepa. Nie mogła oderwać wzroku, a "wybudziła" ją dopiero dłoń cioci położona na jej ramieniu. Mała natychmiast się obejrzała, a na jej ustach gościł szeroki uśmiech. Z początku nie była przekonana do całej tej podróży - daleko od rodziców, wszystkich przyjaciół czy znajomych. Nie chciała tu jechać, ale wszyscy stwierdzili, że to będzie lepsze miejsce dla małej, chorowitej dziewczynki. Ale teraz, po zobaczeniu tego wszystkiego, wszystko stało się lepsze. Setki kolorowych, przypominających zwierzęta stworków, wielkie lasy ukrywające wiele pięknych miejsc, czy jeziora i rzeki nad którymi mogłaby spędzić czas.
Dla tego miejsca mogłaby nigdy nie wyzdrowieć.

~

Dom Anny Darkwood znajdował się daleko od wszelkich miast, a żeby się do nich dostać trzeba było korzystać z pomocy latających Pokemonów. Mieścił się mniej więcej na granicy między dwoma regionami, Kanto a Johto. Wybudowany w celu odpoczynku od zatłoczonych miast. W pięknym miejscu, zamieszkanym przez wiele rodzajów stworków. Nic dziwnego, że małej przypadło to miejsce do gustu. W mieście nigdy nie miała z Pokemonami większej styczności, mogła co najwyżej obejrzeć je na ekranie telewizora czy zauważyć silnych trenerów spacerujących ze swoimi stworami po ulicach. A tutaj one były właściwie wszędzie, mieszkające w wysokich trawach lub wśród gałęzi drzew, pluskające się w wodzie czy skryte w ciemnych jaskiniach. Dodatkowo wujek Chloe posiadał niewielką farmę. Ponyty, Mareepy czy Miltanki, były tak samo interesujące jak wszystkie te dzikie stworki.
Mijały lata, a jej zafascynowanie magicznymi stworzeniami w ogóle nie mijało. Każdego dnia poznawała nowe, dotąd jej nieznane gatunki stworków. Żyła razem z nimi, dzieliła się jagodami z Caterpie które czasami odwiedzały ich podwórko, czy bawiła się z Sentretami, które w odróżnieniu od reszty stworków, były nieco bardziej przyjacielskie i skłonne do wspólnej zabawy. Zdarzały się też wypadki, czy to Pidgey ze złamanym skrzydłem, czy Rattata poparzony przez innego, ognistego Pokemona. Była skłonna pomóc każdemu. Zaprzyjaźniła się z nimi, nie potrafiła już sobie wyobrazić nowego życia. Wszystko było jak dla niej wspaniałe, przy czym prawie zapomniała o wszystkich tych chorobach...
Ale nie może być tak pięknie, prawda?
Minęło zaledwie kilka dni od jej piętnastych urodzin. Gorączka, kaszel, zawroty głowy. Zmartwiona ciotka od razu zdecydowała się wziąć Chloe do lekarza, na jakiekolwiek badania, szukając pomocy. Podróż na grzbiecie Pidgeota na szczęście nie trwała długo i udało im się po tym wszystkim bezpiecznie wrócić do domu. A po tym wszystkim pozostało tylko czekać na wyniki.

~

Chloe opuściła swój pokój, po czym szybko skierowała się w stronę starych drewnianych schodów, chcąc jak najszybciej dostać się do kuchni. Nic wielkiego, szklanka wody i mogła na spokojnie pójść spać. Poczuła się nieco lepiej od czasu wizyty, więc tak jak myślała, nie było to nic większego. Nikt nie musiał się o nic martwić. Ostrożnie zeszła na dół, a do jej uszu dobiegł cichy dźwięk... płacz? Powoli zbliżyła się do drzwi, nie chcąc by ktokolwiek ją usłyszał, po czym spojrzała do środka pokoju.
Ciotka siedziała przy stole. W jednej dłoni trzymała kartkę papieru na którą po chwili odłożyła i zakryła twarz w dłoniach. Płakała. Wujek stał obok, z pochyloną głową, także spoglądając na kartkę, lecz nie odezwał się ani słowem.
Natychmiast wróciła do swojego pokoju, starając się zapomnieć o całej tej sytuacji.

~

Minął rok. Całkiem spokojny, nie działo się nic nadzwyczajnego. Nieświadoma niczego dziewczyna już zapomniała całkiem o chorobie która napadła ją już spory czas temu. Wróciła do normalnego życia, pomocy na farmie, oglądaniu dzikich stworków. Znów była pewna, że nic nie może zakłócić jej spokojnego życia.
Otworzyła oczy. Stary, drewniany sufit, widok który zazwyczaj witał ją każdego ranka. Trudny do zniesienia ból głowy, zimno, problemy z oddychaniem. Wszystko przed jej oczami stawało się coraz bardziej rozmazane, a po chwili po jej policzkach spłynęły łzy. Nie miała pojęcia co się dzieje. Resztką sił przewróciła głowę na bok. Mrugnęła.
Wujek z ciotką. Kobieta siedziała przy łóżku, delikatnie głaskając Chloe po ramieniu i co chwilę powtarzając "Wszystko będzie dobrze". Miała w oczach łzy. Steven stał z tyłu, nie widziała go zbyt dokładnie. Zamknęła na moment oczy, starając obrócić głowę na drugi bok.
Ponownie je otworzyła, ujrzała okno. Po drugiej stronie na parapecie stał Pidgey. Ten sam który w trakcie walki złamał swoje skrzydło. Teraz był już całkiem zdrowy, stał i patrzył się ze smutkiem, co jakiś czas delikatnie stukając dziobem w szybę. Miejsce obok niego zajmował Hoppip, nie odrywający wzroku od blondwłosej.
Ciężko było jej znieść ten widok. Nie chciała widzieć swoich przyjaciół w takim stanie, tym bardziej wiedząc, że nie może poprawić im humoru. Po prostu zamknęła oczy i czekała. O jej drugą rękę delikatnie otarł się Persian jej ciotki. Bez imienia, nazywany po prostu "Kotem". Słyszała też jego głośnie mruczenie. Zawsze był przy niej w najgorszych chwilach.
I wszystko zniknęło.

~

Światło. Jaskrawe, błękitne, momentami zmieniające się w jasny fiolet. Oślepiające, nie była w stanie otworzyć oczu, miała problemy z poruszaniem się, wszystko było takie... "inne". Światło przygasło, a jej oczom ukazał się wielki las, nieco rozmazany, wszystko widziała jak za mgłą. Sen? Nie miała pojęcia, jedynie stała tak wśród drzew, aż jej oczom ukazało się stworzenie. Stworzone z światła... Duch? Nie miało to teraz zbyt wielkiego znaczenia. Zwierzę przypominające jelenia patrzyło się w jej stronę z wzajemnością. Nie miała pojęcia co robić, gdzie jest, o co z tym wszystkim chodzi. Jeleń poderwał się do biegu, a ona sama, mimowolnie ruszyła za nim. Wpadała na drzewa, krzaki, potykała się o kamienie, ale nie miało to na nią żadnego wpływu. Nie czuła bólu, nie czuła nic. Jedynie biegła, nie chcąc stracić stworzenia z oczu.
Aż w końcu dotarli. Duch rozpłynął się w powietrzu, a kilka metrów za nim ujrzała kolejne stworzenie. Jeleń, którego futro mieniło się w wielu barwach, tak samo jak jego wielokolorowe rogi. Leżał na środku polany, otoczony przez małe leśne Pokemony, wpatrywał się w niebieskooką, która powoli zaczęła iść w jego stronę. Xerneas. Kojarzyła go z wielu legend i opowieści ciotki. Stanęła przed nim.
Na jego boku widniała duża rana, a sam nie wyglądał na to, żeby jeszcze długo z tym wytrzymać. Znowu poczuła się bezradna, jedynie wpatrywała w legendarnego stwora... Właśnie, legendarnego. Dlaczego akurat ona go spotkała? Jednak z drugiej strony, czy to w ogóle coś specjalnego..? Tyle opowieści o bohaterach którzy spotykali legendarne Pokemony, walczyli z nimi, czy nawet udało im się jakieś schwytać. Ludzie podróżujący w czasie razem z Celebi, walczący w "Odwróconym Świecie" z Giratiną... Zwykli, szarzy, ludzie. To wszystko przestało być czymś specjalnym.
Pochyliła nieco głowę nad stworzeniem i położyła dłoń na jego plecach, powoli przesuwając po jego futrze. Było widać, że jest już słaby, nie ma zbyt wiele sił. Umrą razem..?
"Będę czekać"
Usłyszała spokojny, miły głos w swojej głowie, a na pysku Xerneasa ujrzała uśmiech. Następnie wszystko znowu ogarnęła ciemność.

~

Obudziła się. W nieznanym przez nią miejscu, nie mając pojęcia o tym co w ogóle się stało. Była sama, nie miała nic przy sobie a wszystko co było wokół niej to trawa i kilka drzew rosnących sobie w oddali. Powoli się podniosła. Nie czuła bólu... nie czuła właściwie niczego, nie pamiętała też wielu rzeczy z przeszłości. Spojrzała na swoje dłonie. Były... inne. Zszokowana wpatrywała się w nie przez kilka sekund, po czym zamknęła oczy. Nie była już normalnym człowiekiem.

Rodzina:
Eve Darwood
Matka Chloe. Mieszka w Cerulean City w Kanto, z zawodu sekretarka. Miła i dobra kobieta, ale z drugiej strony bardzo zapracowana, przez co nie miała zbyt dużo czasu dla chorowitej córki, więc zdecydowała się wysłać ją do ciotki.

Jacob Darkwood
Ojciec Chloe, mieszka razem z żoną w Cerulean City w regionie Kanto. Pracuje jako naukowiec. Tak samo jak Eve, nie miał czasu żeby zająć się córką, więc zgodził się na wysłanie jej do ciotki.

Anna Darkwood
Ciocia Chloe, mieszkająca w okolicy granicy między Kanto a Johto. U niej Chloe spędziła większość życia, wychowując się na farmie i wśród dzikich Pokemonów.

Steven Darkwood
Mąź Anny, wujek Chloe, mieszkający razem z żoną w okolicy granicy między Kanto a Johto. Właściciel farmy na której dorastała Chloe.



Pokemony:

Caterpie  
Imię:
Rose
 
Poziom:
6
Typ:
 
Ewolucja:
Caterpie -(7 LV) > Metapod -(10 LV)-> Butterfree
Ataki:
Tackle | String Shot
Charakter i historia:
(Historia będzie po wprowadzeniu Poka do gry)
Małe, ciche i strachliwe – tak można krótko nazwać tego Pokemona. Boi się większych stworków od siebie, a a walce nie ma zbyt dużego doświadczenia. No, może czasem mu się jakieś drobne potyczki zdarzały. Zazwyczaj nie jest zbyt aktywna, ale do leniwą też jej nazwać nie można. Jak na razie nie zalicza się do zbyt ciekawych stworków, ale jest bardzo możliwe, że po ewolucji to się zmieni.
Umiejętność:
Run Away - Pokemon ma zagwarantowaną możliwość ucieczki w walce z dzikim Pokemonem. Umiejętność nie działa, kiedy zostanie użyty Mean Look lub Block. Dodatkowo nieskuteczna przeciwko Pokemonom z umiejętnością Arena Trap, Magnet Pull i Shadow Tag. 
Trzyma:
Wide Lens

Shroomish  
Imię:
Fungus, czasem po prostu Grzybek
 
Poziom:
6,5
Typ:
 
Ewolucja:
Shroomish -(23 LV) > Breelom
Ataki:
Absorb | Tackle | Bullet Seed | Focus Punch | Drain Punch | Endure
Charakter i historia:
(Pokemon otrzymany ze Szkółki Lisich Kit)
(Historia będzie po wprowadzeniu Poka do gry)
Fungus to Pokemon którego czasem naprawdę ciężko zrozumieć. Raz spokojny, raz wybucha, a czasem jest po prostu obrażony na cały świat. Warto też wspomnieć, że nienawidzi wszystkich. A przynajmniej tylko sprawia takie pozory, gdyż tak naprawdę bardzo mocno przywiązuje się do innych i uważa ich za swoich przyjaciół, choć w żaden sposób tego nie ukazuje. Czasem daje się bardzo łatwo sprowokować, a walki lubi i nie można powiedzieć, że źle mu w nich idzie.
Umiejętność:
Quick Feet - Kiedy Pokemon zostaje dotknięty przez zmianę statusu, jego szybkość wzrasta o 50%. Neutalizuje spadek szybkości spowodowany paraliżem. Dodatkowo, jeśli Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, częstotliwość napotykania dzikich Pokemonów spada. 
Trzyma:
Life Orb

Box | Konto bankowe

Galeria z trofeami

Zawartość plecaka:

~ 8800$
~ Pokedex
~ x5 Pokeball
~ x5 Rare Candy
~ x3 Heart Scale
_________________
Ostatnio zmieniony przez Daisy7 2015-12-05, 14:12, w całości zmieniany 9 razy  
 
     
REKLAMA 

Starter: ???
Profesja: trener
Profesja poboczna: hodowca
Karta Postaci: przejdź
Karta Postaci Pokemona: przejdź
Dołączyła: 24 Maj 2014
Posty: 9322
Wysłany: 2015-08-25, 17:45   

Ostatnio zmieniony przez Daisy7 2015-12-05, 14:12, w całości zmieniany 9 razy  
 
     
Daisy7 


Karta Postaci Pokemona: przejdź
Wiek: 25
Dołączyła: 24 Maj 2014
Posty: 9322
Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2015-08-25, 17:45   

~~ Akcept Karty Postaci ~~
_________________
♪ Z serii "Daisiak kaleczy": opening z Torci ʕ•ᴥ•ʔ

Karta Postaci || Przygoda || Fundacja
~ 38880$ ~
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna

| | Darmowe fora | Reklama

Daisy7 (administrator)
ania.daisy7

Gwen Brown (administrator)
38162565

Yuki (grafik)
35451075
Yukiyorin

Did (grafik)
44021735
Otaku helper
www.OtakuHelper.pl - Nie buforuj! Pobieraj!

WAW Pokemon

Yousei

SNM
SnM

PokeSerwis

Hentai Island

Dragon Ball Alternate World
Dragon Ball Alternate World

Tin Tower

Darkest Night

Czarodzieje

Mystic Falls
Mystic Falls

Wishmaker

Undertale

Digimon Quartz

Poke Tail

Jadore Dior

Spesogenesis

Horizon

Seven Kingdoms

Bangarang

Dysharmonia

Arcadias

Deireadh

SPQR

Dzikie Psy

Uru'bean

Lords of Brevort

Death City

Black Butler
BlackButler

Hogwart Dream
HogwartDream

Zombie is coming

FT Path Magician

Wolvex

Phantasmagoria

Ninja Clan Wars

Wilki 94

Mortis

Wishtown

Valoran
Valoran

Fairy Tail New Generation

Antyris

Hoshi Fusion

Spectrofobia

X-Men RPG

The Avengers

Virus

Riverdale High School

Marudersi

Bottled Stars

Death City

Draco Dormiens

Ninja Gaiden
Ninja Gaiden PBF

Epoka Nordlingów

Pokemon Eternal

Era Bleacha

Król Lew PBF
Król Lew



Design by Did, Yuki & Daisy7. Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.