Nastał ładny, słoneczny poranek. W związku z tym Alexandra postanowiła przejść się nad pobliskie jezioro. Oczywiście zabrała ze sobą najpotrzebniejsze rzecz np. super wędkę, plecak oraz pokeballe. Zaraz za nią dreptał mały, zaciekawiony otoczeniem Cyndaquil. Po jakimś czasie zauważyli błękitną tafle wody. Alex wybrała odpowiednie miejsce i usiadła przy brzegu. Następnie chwyciła wędkę i zarzuciła haczyk. Ciekawe co mogłaby tutaj złowić... Mimo wszystko to zadanie wymagało dużo cierpliwości, a nawet zmysłu obserwacji. Tymczasem Cyndaquil postanowił położyć się obok plecaka i czekać... Tak... Obydwoje czekali, aż coś chwyci przynętę...
Ostatnio zmieniony przez Aura 2015-10-05, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
REKLAMA Uszanowanko :)
Dołączyła: 24 Cze 2014 Posty: 4703
Wysłany: 2015-05-25, 14:13
_________________
Ostatnio zmieniony przez Gwen Brown 2015-10-05, 20:45, w całości zmieniany 1 raz
Pierwsze spotkanie "ryby" z haczykiem zakończyło się sukcesem. Dlatego Alexandra znów przywędrowała nad jezioro, aby próbować swych sił. Tym razem wzięła ze sobą super wędkę, pojedynczy pokeball oraz butelkę wody. Podobno zapowiadał się słoneczny dzień, a proces zarzucania wędki czy samego łowienia wymagał dużo cierpliwości. Obok trenerki przykucnął Cyndaquil. Średnio przepadał za wodą, ale spędzanie czasu na świeżym powietrzu to zupełnie inna bajka! Tymczasem optymistycznie nastawiona trenerka zamachnęła się i zarzuciła przynętę...
Od poprzedniej przygody nad brzegiem jeziora minął kolejny tydzień. Dziewczyna szczerze polubiła to miejsce, ponieważ kryło w sobie nutkę tajemniczości. Dzisiejsze zachmurzone niebo zapowiadało nadejście burzy wieczorem. Jednak do tego czasu Alexandra chyba zdąży coś wyłowić. Oczywiście trenerce towarzyszył dzielny Cyndaquil. Standardowo zdążyła spakować super wędkę, jabłko, butelkę wody oraz pokeball. Tym razem ekipa poszukiwaczy zmieniła miejsce i przysiadła niedaleko tataraku. Trawa była trochę wilgotna, ale ubranie zawsze można zmienić po powrocie do domu. Tymczasem brunetka sięgnęła „przyrząd łowiecki”. Najpierw sprawdziła haczyk, który miał przywiązany na końcu błyszczące, białe piórko. Później przetestowała kołowrotek. Wreszcie panienka zarzuciła przynętę. Zrobiła, to jedną ręką i niezbyt silnie, ale miała cichą nadzieje coś złapać...
Tym razem Alexandra postanowiła iść za ciosem. Najpierw ściągnęła tajemniczą płytkę z haczyka. Następnie schowała ją ostrożnie do ekwipunku. Minęło kilka minut zanim ponownie zarzuciła spławik. Jednak wyczekiwanie efektów było warte całego zachodu. Tymczasem Cyndaquil podszedł bliżej tataraku i zanurzył łapki we wodzie. Najwyraźniej próbował pomóc swojej trenerce. Ciekawe czy zdołają coś jeszcze dzisiaj wyłowić...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Design by Did, Yuki & Daisy7.Only for Pokemon Crystal
Wszystkie prawa zastrzeżone./All rights reserved. Copyright 2014 by Daisy7.
Pokemon Crystal launched 2011-03-23.