[Kuroiyuuki]

Długo rozglądałam się za kimś kto chętnie by stoczył jakąkolwiek walkę. W końcu dostrzegłam pewnego kandydata, który na pewno nadawałby się na oponenta.
- Witaj. - oznajmiłam z uśmiechem. - Masz ochotę na walkę? Nie pamiętam kiedy ostatni raz jakąkolwiek przeprowadzałam, a chciałabym nieco się rozerwać.. Z resztą nie tylko ja. Weasel pewnie bardzo by się ucieszyła. - dodałam zaraz, odwracając głowę w kierunku stojącej obok Sneasel, która to bardzo, a to bardzo się niecierpliwiła.
- Możesz wybrać dowolnego pokemona jakiego masz! Byle było ciekawie! - zawołałam z uśmiechem.

Każdy kto chętny na sędziowanie - Zapraszam~ *zachęca hugami*

[REKLAMA]

[Mhrok]

Stałem, pustym wzrokiem patrząc w nieokreślony punkt w oddali. W pewnym momencie podeszła do mnie całkiem młodo wyglądająca dziewczyna o brązowych włosach.
- Czemu nie? - odparłem na jej zapytanie o chęć walki, bo i tak zbytnio nie miałem nic specjalnego do roboty.
Dziewczyna wystawiała do walki Sneasela, dosyć znanego pokemona z regionu Johto. Postanowiłem wybrać do walki z nim podopiecznego, który na pewno poradzi sobie w tej walce.
- Ja wybieram Torchica, o ile nie masz nic przeciwko. - odparłem po chwili dziewczynie. - A tak przy okazji, nazywam się Remigiusz, ale możesz mi mówić Remi. Miło mi poznać. - uśmiechnąłem się do niej szeroko.

[Keisuke]

Zostałem nakłoniony, aby wziąć waszą walkę, zatem opiszę arenę:

Pole walki nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jest piaszczyste, nie ma żadnych skał za którymi można się ukryć, a piasku też nie ma na tyle by móc nic sypać po oczach przeciwnika. Na samym środku znajdują się linie narysowane na kształt pokeballa. Stoicie dwadzieścia metrów od siebie.

Kolejka:

Black(Taktyka) -> Mhrok(Taktyka) -> Sędzia

[Kuroiyuuki]

To była typowa arena często stosowana przy standardowych walkach z trenerami. Niezbyt mnie to cieszyło. Nie ma jak wykorzystać otoczenia, ale też i przeciwnik nigdzie się nie schowa.
- Dobra Sneasel! Czas na twoją pierwszą walkę! - zawołałam uradowana, a łasiczka zajęła swoje miejsce na arenie.
- Rozpocznij od użycia Taunt! Zablokuj przeciwnikowi możliwość użycia jakichkolwiek wspomagaczy, po czym zalej go piękną falą Surf! Zobaczymy co nasz przeciwnik powie na takie bliskie spotkanie z wodą. - zaśmiałam się pod nosem. - Zaraz po tym, zacznij przemieszczać się po arenie, wykorzystaj swoją szybkość i namieszaj trochę przeciwnikowi w głowie. Wykorzystaj Quick Attack by zwiększyć swoją efektywność i przy okazji uderz starając się jak najbardziej zaskoczyć przeciwnika. Na koniec zaatakuj plecy przeciwnika Feint Attack i oddal się na bezpieczną odległość. Pamiętaj by wykonywać uniki i nie dać się trafić.

[Mhrok]

Znaleźliśmy się na najzwyklejszym i najczęściej spotykanym typie areny. Było to zwykła ubita ziemia z pozaznaczanymi liniami w dobrze wszystkim znanym kształcie PokeBalla. Arena nie posiadała żadnych dodatkowych elementów, które w jakiś sposób ułatwiłyby którejś ze stron pojedynek.
- Blaze, pokażmy dla nich, że jesteś silniejszy od Sneseala. - rozpocząłem od dopingu swojego podopiecznego.
- Zacznij od wykonania Agility! - krzyknąłem do stworka, po czym usłyszałem komendę wydaną przez moja przeciwniczkę. Znałem działanie ruchu Taunt i wiedziałem, że uniemożliwi on używanie Torchicowi jakichkolwiek technik poza tymi zadającymi obrażenia. Po części było to bardzo ryzykowne, jednak po części zapewniało pewną przewidywalność ruchów przeciwnika. Dla mnie było do jedynie motorem do tego, żeby od razu przejść do ataku. - Torchic, wykonaj Rock Slide. Część kamieni poślij w stronę Sneasela, a część wykorzystaj do zbudowania osłony, za którą schowasz się przed wodnym atakiem przeciwnika. Gdy tylko wydra zacznie się przemieszczać w twoim kierunku, wykorzystaj Flamethrower do stworzenia ognistej tarczy. Cały czas zioń ogniem ze swojego dzióbka i wykonuj obroty. W ten sposób stworzysz okrąg, który Sneasel będzie musiał przekroczyć, żeby ciebie zaatakować. Gdy twój przeciwnik znajdzie się już przy tobie, zaprzestać wykonywania obrotów, wyskoczy i zaatakuj go Aerial Acem. Po ciosie oddal się, uważając jednak, żeby Sneasel ciebie nie zaatakował od tyłu.

[Keisuke]

Zatem, Sneasel skutecznie zablokował wszystkie ruchy nie zadające obrażeń u Torchica przy użyciu Taunt, na nieszczęście małe KFC próbowało użyć Agillity, jaki był jego szok, gdy nie udało mu się to. W każdym razie łasica postanowił zaatakować przy pomocy Surf, ogromna fala zalała kurczaczka i zabrała mu (220 HP). Pomimo tej przeciwności losu, Blaze zdołał zaatakować przy użyciu Rock Slide. Kamienie nieźle poturbowały Weasela zabierając mu (238 HP). Pokemon Kuro zgodnie z poleceniem swej trenerki rozpoczął błyskawiczne natarcie i uderzył przy użyciu Quick Attack, zderzenie z oponentem odebrało mu (134 HP). Zdenerwowało to Torchica, który zaatakował przy użyciu Flamethrower, który nie dość, że zabrał (390 HP) to jeszcze podpalił łasicę. Nie zniechęciło to jednak mrocznego stworka, który zaatakował za pomocą Feint Attack, który zawsze trafia. To zderzenie zabrało (116 HP). Na sam koniec, chodzący nuggets zaatakował przy użyciu Aerial Ace, ten ruch także zawsze trafia i ten ruch zabrał (104 HP). Pod koniec rundy Sneasel przez podpalenie traci (79 HP) i Taunt minął w tej rundzie.

Pokemony:

Kuro:

Sneasel - Podpalony

HP: 445/1256
Atk: 159
Def: 76
SP Atk: 93
SP Def: 91
Speed: 361

Mhrok

Torchic

HP: 706/1176
Atk: 120
Def: 65
SP Atk: 131
SP Def: 73
Speed: 207

Kolejka:

Mhrok(Taktyka) -> Kuro(Taktyka) -> Sędzia

[Mhrok]

Pomimo początkowego niepowodzenia (nieudane wykonanie Agility oraz silny cios Surf) dalsza część walki szła zaskakująca dobrze. Sneasel nie tylko został podpalony, ale posiadał o wiele mniej życia niż Torchic. Wszystko, póki co, szło po mojej myśli.
- Blaze, zacznij od wykonania Fire Pledge. Niech z ziemi wyleci ogromny słup ognia, który pochłonie Sneasel. Ty w tym czasie nie stój jednak bezczynnie. Biegnij względem swojego przeciwnika po okręgu, cały czas wykonując Rock Slide. Podbijaj z ziemi kamienie i wysyłaj je w stronę cierpiącego w ogniu Sneasela. Po tym ataku zbliż się do mrocznej wydry i zaatakuj go, a w szczególności jego twarz, Scratchem. Wykorzystaj swoje ostre pazurki i postaraj się go jak najmocniej skaleczyć. Na koniec wystrzel w niego silny Flamethrower. Mała odległość między wami powinna spotęgować siłę ognia i zadać Sneaselowi o wiele większe obrażenia.

[Kuroiyuuki]

Nie byłam zbyt zadowolona. Sądziłam, że Weasel mocniej poobija tego biegającego nuggetsa, ale jak widać bardzo się przeliczyłam.. Dodatkowo musiałam teraz postawić na defensywę co tym bardziej mnie nie ucieszyło.
- Weasel, użyj Quick Attack by uniknąć ataku przeciwnika. Od razu schowaj się za jednym z głazów i zaraz przemieść się za kolejny. Gdy Trochic zacznie ciskać w ciebie kamienie, wykorzystaj Strength i zacznij je odbijać w kierunku nuggetsa. Nie pozwól by kurczak się do ciebie zbliżył, odepchnij go przy użyciu Surf, staraj się zachować jak na razie największy dystans jaki dasz radę. Przeciwnik ciągle będzie starał się do ciebie zbliżyć, ale ty masz do tego nie dopuścić. Biegnij za kamienie, chowaj się, zmieniaj swoje miejsce. Wyczekaj odpowiedniego momentu i użyj Power-Up Punch celując prosto w tył głowy kurczaka i zaraz ponownie się schowaj. Staraj się wytrzymać najdłużej jak tylko możesz i staraj się unikać tylu ataków przeciwnika ile tylko zdołasz. Ataki w tym wypadku to jedynie obrona, zapamiętaj to!

[Keisuke]

Drugą rundę rozpoczyna Sneasel od uderzenia Quick Attack, to bardzo szybkie uderzenie trafia i zabiera Torchicowi (67 HP). Nuggets w ramach zemsty atakuje potężnym Fire Pledge, który także uderza i odbiera oponentowi (360 HP). Łasica ostatkiem sił próbuje zaatakować za pomocą Strength. Kamienie zabrały podopiecznemu Mhroka całe (87 HP). Niestety, Torchic wykorzystał leżące nieopodal głazu, aby zaatakować Rock Slide. Kamienie miażdżą łasice odbierając jej resztki HP.

Pokemony:

Kuro:

Sneasel - Podpalony

HP: 0/1256
Atk: 159
Def: 76
SP Atk: 93
SP Def: 91
Speed: 361

Mhrok

Torchic

HP: 552/1176
Atk: 120
Def: 65
SP Atk: 131
SP Def: 73
Speed: 207

Lvl:

Torchic: + 1 lvl
Sneasel: + 0.5 lvl