[Księciu]

Szukałem klarowności, spójności i logiki w zapisach.
Isquess napisał bardzo czytelny, fajnie czytający się zapis. Ma płynny, ciekawy styl pisania i myślę, że to jest to co powinien mieć każdy MG.
Koori - w wolnych chwilach, gdy Panda nie odpisuje w grze, albo na forum nic się nie dzieje to czytam gry ludzi. Jej styl pisania jest fenomenalny! Oryginalności też jej nie brakuje.

Z drugiej strony, jeżeli mogę, to mam prośbę do Elphiasa - wyobraziłeś sobie kiedyś, jak z kamiennego jaja wykluwa Ci się średnich rozmiarów Onix, a Ty w zastraszająco szybkim tempie ewoluujesz go w Steelixa na pierwszym poziomie? To był przykładowy skan. A ja lubię się czepiać ludzi. Nawet bardzo. Niby o nic, ale zakłuło mnie to.

EDIT: Okej, skumałem Frost. Nie czepiam się więcej, wybacz Elph.

[REKLAMA]

[GallAnonim]

Typy Galla:

Isquess Jego przykładowe odpisy, w mojej opinii, zdecydowanie są najlepiej napisane ze wszystkich. Dobrze się je czyta. Mimo że nie najdłuższe, są całkiem szczegółowe, a użyte słownictwo bogate.

Koori Gall już chyba często wspominał na forum, że lubi długość prawda? No więc podoba mi się, że Koori się rozpisuje i daje wiele szczegółów. Nie jest to jednak tylko nudne lanie wody, ale chce się to czytać.

[Rayvor]

Chciałbym się wypowiedzieć, gdyż po założeniu karty i załatwieniu innych formalności, najprawdopodobniej zapiszę się do któregoś ze świeżych MG.
Otóż swoje dwa głosy oddaję na następujących kandydatów - Isquessa i Koori. Mój wybór wynika głównie z tego, iż wyżej wymienione osoby, z całej tej czwórki, mają najbogatszy zasób słownictwa i swoim stylem pisania potrafią zaciekawić odbiorcę.

[Torashiro]

Koori - cóż, naprawdę fajnie mi się czytało, co tam wytworzyłeś, więc po prostu mój głos musiał polecieć w twym kierunku.

Isquess - meh, meh, bo innych opisy zbytnio mi do gustu nie przypadły... oczywiście poza Koorim~ Ale jak trza dwóch wybrać to z braku laku dobry kit... meh meh.

Jakby był ktoś ciekaw, to między tą wypowiedzią a głosem na górze jest ukryta wiadomość, wystarczy zaznaczyć...

[Lu]

Awww. Głosuję na Elphiasa. Moim zdaniem chłopakowi zależy, skoro cały czas ubiega się o to stanowisko i mu zależy. Wiem, jak pisze, a zapis złożył ciekawy i mi się podoba.

No i pozwolę sobie odpowiedzieć za Elpha Księciowi.
Dlaczego by nie? W końcu Onix ewoluuje w Steelixa nie poprzez doświadczenie, a za pomocą przedmiotów. Więc można go ewoluować nawet zaraz po wykluciu. W dodatku jest w historii napisany powód tak szybkiej ewolucji, więc ja nie widzę najmniejszego problemu.

Drugim moim typem jest Isquess. Fajnie pisze, można się w to wciągnąć no i nie ma tam jakichś ścian tekstu, których nie trawię za bardzo.

[Izanami]

Chciałbym oddać swe głosy na:

1. Isquess - znam go długi czas i wiem, że potrafi Mgmować. Pisze dobrze, składnie i ładnie - co widać w zgłoszeniu.

2. Creaso, - jego zgłoszenie najbardziej mi się spodobało.

[Daisy7]

~ WYNIKI ~

Nowymi MG zostają: Isquess oraz Koori.
Państwu nowym zaraz sklecę jakieś działy, żeby mogli jak najprędzej zacząć pracę na nowym stanowisku, bo na pewno nie mogą się już doczekać ;*
Całej reszcie dziękujemy za udział i życzymy powodzenia przy następnych wyborach.
Podziękowania lecą też dla głosujących! Mam nadzieję, że dodaliście już sobie kasę.

[Daisy7]

Dobry wieczór~ Ogłaszam wybory na jednego lub dwóch MG (w zależności od ilości chętnych). Główne cechy dobrego Mistrza Gry: punktualny, kreatywny, pomysłowy, znający zasady poprawnej polszczyzny, nie mający słomianego zapału. Jeżeli jesteś zainteresowany i je spełniasz, wypełnij poniższy formularz, a gdy skończysz, wklej go tutaj. Pamiętaj, że za bycie MG, otrzymujesz wynagrodzenie w postaci kasy forumowej. Formularze przyjmuję do 28 grudnia, godz. 23:59 (wszystkie napisane później nie zostaną zaliczone).

Cytat:

Formularz Czy spełniasz powyższe wymogi?: Czy znasz regulamin forum?: Czy byłeś już MG na Crystalu?: Jeśli tak, dlaczego już nim nie jesteś? ;> Jak często zamierzasz dawać graczom odpisy?: Czy często potrzebujesz zastępcy?: Jeśli tak to proszę wybrać go TERAZ Ile przygód jesteś w stanie prowadzić na raz?: Czy zgadzasz się na kilkuosobowe przygody?: ~ Krótki teścik ~ Opisz korzyści swojej profesji pobocznej: Ile maksymalnie poziomów Pokemon może zdobyć za walkę w przygodzie z NPC lub dzikim Pokiem?: Co musi zrobić MG, jeśli chce zawiesić graczowi przygodę?: Czy MG może odpisywać w przygodzie gracza raz na trzy tygodnie?: Co gracz otrzyma za wygranie z liderką Eriką?: Jakich Pokemonów używa Aaron (członek E4 w Sinnoh)?: (DOD*) Kilka słów od siebie lub o sobie dla głosujących: ~ A teraz czas na ukazanie swoich umiejętności pisarskich ~ Wielka zawierucha śnieżna. Gracz ukrywa się w zimnej jaskini, gdy nagle mrużąc oczy, dostrzega, że ktoś lub coś zmierza w jego kierunku...: Gracz przechadza się w wigilijny poranek. Jeszcze nie wie, że ten dzień zapamięta do końca życia, ponieważ...: Przygotuj skan dowolnego Pokemona typu lodowego:

Dwa opisy (z zawieruchą i wigilijnym porankiem) mają być fragmentami prowadzonej przygody, kawałkami odpisów. Pamiętaj, by pisać długość taką, jaką zamierzasz stosować w postach u graczy.

DOD* - pole dodatkowe, a więc wypełnienie go nie jest nakazane, aczkolwiek wskazane.

Kod:

[b][u]Formularz[/u][/b] [b]Czy spełniasz powyższe wymogi?:[/b] [b]Czy znasz regulamin forum?:[/b] [b]Czy byłeś już MG na Crystalu?:[/b] [b]Jak często zamierzasz dawać graczom odpisy?:[/b] [b]Czy często potrzebujesz zastępcy?:[/b] [b]Ile przygód jesteś w stanie prowadzić na raz?:[/b] [b]Czy zgadzasz się na kilkuosobowe przygody?:[/b] [b][i]~ Krótki teścik ~[/i][/b] [b]Opisz korzyści swojej profesji pobocznej:[/b] [b]Ile maksymalnie poziomów Pokemon może zdobyć za walkę w przygodzie z NPC lub dzikim Pokiem?:[/b] [b]Co musi zrobić MG, jeśli chce zawiesić graczowi przygodę?:[/b] [b]Czy MG może odpisywać w przygodzie gracza raz na trzy tygodnie?:[/b] [b]Co gracz otrzyma za wygranie z liderką Eriką?:[/b] [b]Jakich Pokemonów używa Aaron (członek E4 w Sinnoh)?:[/b] [b](DOD*) Kilka słów od siebie lub o sobie dla głosujących:[/b] [b][i]~ A teraz czas na ukazanie swoich umiejętności pisarskich ~[/i][/b] [b]Wielka zawierucha śnieżna. Gracz ukrywa się w zimnej jaskini, gdy nagle mrużąc oczy, dostrzega, że ktoś lub coś zmierza w jego kierunku...:[/b] [b]Gracz przechadza się w wigilijny poranek. Jeszcze nie wie, że ten dzień zapamięta do końca życia, ponieważ...:[/b] [b]Przygotuj skan dowolnego Pokemona typu [i]lodowego[/i]:[/b]

[Księciu]

Formularz

Czy spełniasz powyższe wymogi?: A i owszem.
Czy znasz regulamin forum?: Tak; nie znam go na pamięć i będę po niego sięgał przy jakichkolwiek wątpliwościach.
Czy byłeś już MG na Crystalu?: Nie.
Jak często zamierzasz dawać graczom odpisy?: Raz, dwa razy w tygodniu. Pracuję i jestem zaocznym studentem, ale postaram się dbać o moich potencjalnych graczy.
Czy często potrzebujesz zastępcy?: Do tej pory nie potrzebowałem, będąc Mistrzem Gier na innym forum (być może dlatego, że nie było takiej inicjatywy). Z drugiej strony nigdy nie odpowiadam definitywnie na pytania dotyczące przyszłości.
Ile przygód jesteś w stanie prowadzić na raz?: Myślę, że trzy-cztery przygody w jednym czasie jest dobrą ilością; liczba ta jest dla mnie mało obciążająca oraz mała liczba graczy pozwala na częstsze odpisy. ;)
Czy zgadzasz się na kilkuosobowe przygody?: Mimo, że kilkuosobowa przygoda otwiera nowe drzwi, to jednak nie jestem zwolennikiem prowadzenia takich. Chciałbym skupić się na jednym graczu w jednej przygodzie – w końcu każdy gracz to indywidualna jednostka.
~ Krótki teścik ~
Opisz korzyści swojej profesji pobocznej: Hodowca – najlepsza jak dotąd profesja poboczna na Kryształowym, która sprawia, że nowowyklute pokemony osiągając natychmiast 5 poziom, a nie – jak w przypadku pozostałych profesji – 1.
Ile maksymalnie poziomów Pokemon może zdobyć za walkę w przygodzie z NPC lub dzikim Pokiem?: Od 0 do 2 poziomów z uwzględnieniem połówek.
Co musi zrobić MG, jeśli chce zawiesić graczowi przygodę?: Przede wszystkim oznaczyć w podtytule pierwszego posta, że przygoda jest zawieszona. Dodatkowo, musi sprawdzić czy w tym samym roku ów przygoda nie była zawieszana, ponieważ raz do roku można zawiesić przygodę na okres sześciu tygodniu od ostatniego wpisu Mistrza Gry w grze. Po upływie tego czasu gra ląduje w archiwum.
Czy MG może odpisywać w przygodzie gracza raz na trzy tygodnie?: Nie. By MG zachował swoją rangę, musi odpisać co najmniej raz na tydzień. Za każdy nieodpisany tydzień MG dostaje jednego warna – przy trzech traci swoją funkcję.
Co gracz otrzyma za wygranie z liderką Eriką?: 2900$, odznakę Tęczy oraz TM86 Grass Knot
Jakich Pokemonów używa Aaron (członek E4 w Sinnoh)?: Yanmegę(49 lv), Vespiqueen(50 lv), Heracrossa(51 lv(, Scizora(49 lv) oraz Drapiona(53 lv).

(DOD*) Kilka słów od siebie lub o sobie dla głosujących: Witam, witam, jestem Jake i w Kryształowym świecie możecie mnie znać pod nickiem Księciu bądź Misio. Byłem mg na kilku forach, więc wiem, na czym praca Mistrza Gry polega. Posiadam bujną wyobraźnię opartą na literaturze fantastycznej, która jest moją opoką i wiem, że prawdopodobnie zaczerpnę z niej wiele przykładów, tworząc gry i historię bohaterów, którzy będą moimi graczami.
Jestem dyslektykiem i dysortografikiem – jednak poprzez ciężką pracę w podstawówce i gimnazjum udało mi się nad tym zapanować i całkiem dobrze radzę sobie z językiem polskim – jednak, jak każdemu, może mi się noga podwinąć.
W liceum byłem redaktorem gazetki gdzie pisywałem krótkie opowiadania lub opracowywałem recenzję filmów obecnych w tamtym czasie w kinie. Piszę z zamiłowania; lubię, gdy ponosi mnie wyobraźnia i mogę się popisać przed sobą lub przed moim kręgiem znajomych moją twórczością.
Moje historie są nietuzinkowe, dotykając często trudnych i niestandardowych rzeczy. Postacie które tworze nie są zwykłymi, szarymi ludźmi – za ich twarzą często jest coś więcej niż pragnienie zostania kimś. Niejednokrotnie moje postacie są po traumatycznych wydarzeniach lub są obdarte naturalnych cech i funkcji ludzkich – są głusi, niemi bądź ślepi.
Myślę, że jestem dobrą osobą, która zasiliłaby szereg Mistrzów Gry na Kryształowym forum. Piszę z pasji dla ludzi, pragnę różnorodności i wyciągam indywidualne cechy ludzi, by mogli kształtować własną rzeczywistość.

~ A teraz czas na ukazanie swoich umiejętności pisarskich ~

Wielka zawierucha śnieżna. Gracz ukrywa się w zimnej jaskini, gdy nagle mrużąc oczy, dostrzega, że ktoś lub coś zmierza w jego kierunku...:

Czujesz niesamowite zmęczenie. Twoje nogi powoli odmawiają posłuszeństwa, a twoje ciało jest trawione przez chłód. Nie jesteś przygotowana na taki mróz i przeklinasz w duchu to, że pragniesz zdobyć ostatnią odznakę regionu Kalos, jednak jakby nie patrzeć gra jest warta świeczki. Spojrzałaś na swojego Darmanitana, nie dającego po sobie poznać wyczerpania, ale ty dobrze wiesz, że również opada z sił. Dodatkowo, żeby nie było wam za prosto czujesz głód i burczenie w brzuchu, które masz wrażenie, że jest słyszalne nawet przez tę zamieć, jednak kontrolnie spoglądając na Kokoro, stwierdziłaś, że chyba tego nie słyszał.
Gdybyście znaleźli jakiś rezerwat albo schronienie, które pomogłoby wam odzyskać nieco sił. Zawsze w takich chwilach po raz kolejny w myślach obiecujesz sobie, że jak tylko zdobędziesz tą cholerną odznakę, zrobisz sobie tydzień wolnego i odeśpisz wszystkie te przeprawy. Światełkiem w tunelu okazała się cicha ekscytacja Darmanitana, który wskazywał na coś, co niestety dla Ciebie przez zamieć było niedostrzegalne. Instynktownie poszłaś za ognistym stworkiem, który znalazł w sobie siłę, by rozpalić ogień topiący śnieg wokół was.
Chłód, głód, twarde podłoże i echo – te cztery rzeczy towarzyszyły Ci w momencie, gdy opadłaś prawie bezwładnie na podłoże niewielkiej groty. Nie dbasz o to, czy coś tu mieszka, czy jest bezpiecznie, czy wejście do ów groty zasypie lawina – chcesz coś zjeść i tak właśnie robisz.
Wyjąwszy z torby rozpałkę i poprosiwszy Darmanitana o trochę ognia, zaraz zrobiło się wam nieco cieplej. Kanapki i termos okazały się równie doskonałe co pomysł z rozpałką i już po chwili częściowo zaspokoiliście głód i pragnienie. Teraz krótka drzemka i możecie ruszać dalej. Jak pomyślałaś, tak zrobiłaś.

Rozłożywszy śpiwór, okrywszy się kocem wsunęłaś się powoli doń i zamknęłaś oczy. Czy to rozważne, zasypiać w nieznanym Ci miejscu? Zapewne nie, jednak co możesz zrobić, gdy przed Tobą wieje niekończący się lodowaty wiatr i smaga Cię po twarzy prawie do nieprzytomności, a twoje siły witalne ulatują jakby miały nigdy nie wrócić?
Już układałaś się do drzemki, gdy usłyszałaś głośne burczenie – i to nie burczenie twojego brzucha. Mrużąc zasypiające poirytowane oczy dostrzegłaś kształt. Duży kształt, karykaturalnie odbijający się na ścianach groty. Wielki niedźwiedziopodobny stwór już zaplanował sobie kolacje i chyba tylko od Ciebie zależy czy ją zje.


Gracz przechadza się w wigilijny poranek. Jeszcze nie wie, że ten dzień zapamięta do końca życia, ponieważ...:
Budzisz się, gdy przez twoje ciało biegnie lodowaty dreszcz, mimo, że przed chłodem broni cię gruba pierzyna. Obracasz głowę w kierunku budzika, na którym wyświetla się punkt dziesiąta. Wstajesz z łóżka. Twój pokój skąpany jest w mroźnej aurze, a zimno przesiąka przez twoje kości. Pomieszczenie nie jest duże, ale jest bardzo przytulne – po lewej stronie, patrząc w stronę okna, jest twoje łóżko, przed Tobą jest biurko, jednak brakuje na nim komputera. Po prawej stronie jest meblościanka, a na drzwiach jednej z szaf widnieje kalendarz. Mamy dziś dwudziesty czwarty grudnia.
Zarzucasz bluzę na plecy i wychodzisz z pokoju.
Drzwi do mieszkania są otwarte na oścież, podobnie jak okna dużego pokoju. Stąd ten chłód. Nie ma tu nikogo oprócz Ciebie. W twojej głowie naradza się pytanie; gdzie są wszyscy? Myślenie przerywa dźwięk. Słyszysz cichy płacz, łkanie dochodzące właśnie z dużego pokoju twoich rodziców. To twój brat, Jimm, bezbronnie szlochający w kącie pokoju. Przytula się do Ciebie i wybucha płaczem, mamrocząc niewyraźnie. Pokój twoich rodziców zamienił się w pustynie – wszystko zostało ogołocone; ściany są pozbawione obrazów, nie ma biżuterii przy stoliku nocnym. Kradzież potwierdza również brak dużego telewizora naściennego. Wbiegłeś do kuchni – tutaj również nic nie ma.
Mieszkacie w małym miasteczku w Kalos niedaleko Snowbelle, stąd wszechobecny chłod. Trzymając brata za rękę przemierzacie puste uliczki miasta, które wydawało się bez życia, jakby świat o nim zapomniał. Nieotwarte sklepy, porozbijane okna samochodów i domów, brak żywego ducha.
Jim dalej szlocha, teraz nieco mniej. Udziela mu się szok, który Ciebie dopadł pierwszego.
Wasze miasto składa się z dwóch głównych ulic, przy których postawione są domy i lokale użytkowe; jako, że wy mieszkacie na uboczu, dojście do ścisłego centrum chwile zajęło, jednak to, co poczułeś nie zwiastuje niczego dobrego.
Pierwszy raz poczułeś taki smród, który z początku był nie do opisania. Swąd nasilał się im bliżej centrum podchodziliście. Odruchowo przysłoniłeś nos szalikiem i to samo zrobił twój mały brat.
Włosy i ciała.
To, co zobaczyłeś zostanie w twojej pamięci do końca twoich dni. Nie podchodziliście zbyt blisko ze strachu i z obrzydzenia, jednak stąd widziałeś dość dobrze to, co dodatkowo zmroziło twoją krew. Kopiec płonących ludzkich korpusów, ułożonych w pentakl, wokół których tańczyło w szaleńczym kręgu pięciu zamaskowanych ludzi przy akompaniamencie bębnów.
Zacząłeś biec w przeciwnym kierunku, ciągnąc swojego brata jak najdalej od tego miejsca. I dobrze, że zacząłeś biec, bowiem jeden z rytualistów was zauważył i zaczął krzyczeć w waszym kierunku. Posłałeś szybkie spojrzenie za siebie i dostrzegłeś ich mobilizację i ruch w waszą stronę. Musicie się ukryć, albo i was spotka to, co resztę miasta.

Przygotuj skan dowolnego Pokemona typu lodowego

Cytat:

Glaceon Imię: Lodówka. Poziom: 26 Typ: Ewolucja: Eevee (+Ice Rock) -> Glaceon Ataki: Helping Hand, Tackle, Tail Whip, Sand Attack, Baby-Doll Eyes, Swift, Quick Attack, Bite, Refresh, Ice Fang, Ice Shard. Charakter i historia: Królowa Lodu, Pani o zimnym sercu, niewrażliwa na krzywdę drugiego człowieka – takim pokemonem stała się Lodówka, kiedy John wystawił słodką, małą Eevee na działanie Lodowego Kamienia. Przed ewolucją była empatyczną, zawsze skorą do pomocy i wyczuloną na zło lisiczką, jednak nic nie zostało z jej poprzedniego wcielenia. Umiejętność: Snow Cloak - Kiedy szaleje burza gradowa (Hailstorm), uniklowość Pokemona wzrasta o jeden poziom. Dodatkowo, kiedy Pokemon jest na pierwszym miejscu w drużynie, szansa na napotkanie dzikiego Pokemona w miejscach gdzie ona występuje spada o 50%. Trzyma: : –

[Draggy]

Formularz
Czy spełniasz powyższe wymogi?: Tak.
Czy znasz regulamin forum?: Ofkors.
Czy byłeś już MG na Crystalu?: Wielokrotnie.
Jak często zamierzasz dawać graczom odpisy?: Raz dziennie, albo na dwa dni. :o Zależy. Czasem mogę mieć zastój na kilka dni, ale każdemu się zdarza. (Tu jestem zupełnie szczery, dlatego napisałem o możliwych zastojach)
Czy często potrzebujesz zastępcy?: Nie.
Ile przygód jesteś w stanie prowadzić na raz?:Minimalnie 4/5. Maksymalnie- zależy, czy będzie ktoś warty przyjęcia na 6 osobę. :)
Czy zgadzasz się na kilkuosobowe przygody?: Nie, trochę się w tym gubię. Potem mam bałagan w głowie i nie mogę ogarnąć czasu odpisów/ fabuły.
~ Krótki teścik ~
Pozwólcie mi, że przeważnie będę cytował teksty z tematów wyjaśniających to wszystko, ponieważ brak mi słów na opisanie takiej cudownej rzeczy, jaką jest system Crystala. *roni łzę szczęścia*
Opisz korzyści swojej profesji pobocznej:
"Hodowca - Pokemony po wykluciu się z jajka zamiast poziomu 1 mają poziom 5. "
Ile maksymalnie poziomów Pokemon może zdobyć za walkę w przygodzie z NPC lub dzikim Pokiem?: Maksymalnie dwa. c:
Co musi zrobić MG, jeśli chce zawiesić graczowi przygodę?:
Cytacik, yayc:
"2.8 Raz w roku możliwe jest zawieszenie przygody graczowi na max. 6 tygodni od daty ostatniego odpisu MG. Po upływie 1,5 miesiąca zawieszona przygoda ląduje w archiwum. MG musi poinformować w podtytule wątku, że wybrana przygoda jest zawieszona. "
Czy MG może odpisywać w przygodzie gracza raz na trzy tygodnie?: Nołp, ma tydzień na odpis a potem lecą warny. 3 Warny, ju ar ałt.
Co gracz otrzyma za wygranie z liderką Eriką?:
- Rainbow Badge, 2900$ i TM Grass Knot
Jakich Pokemonów używa Aaron (członek E4 w Sinnoh)?:
W anime:
- Beautifly
- Vespiqueen
- Skorupi
- Drapion
W pokemon Diamond/Pearl:
- Dustox Lv. 53
- Beautifly Lv. 53
- Vespiqueeen Lv. 54
- Heracross Lv. 54
- Drapion Lv. 57
W pokemon Platinum:
- Yanmega Lv. 65
- Scizor Lv. 65
- Vespiqueen Lv. 66
- Heracross Lv. 67
- Drapion Lv. 69 (Ahuehuehuehue)
Oczywiście, użyję najbardziej aktualnego teamu- tego Platinum.
(DOD*) Kilka słów od siebie lub o sobie dla głosujących:
Na środek sali wkroczyła Szczurosława- znana terapeutka, pracująca z osobami uzależnionymi od Metamfetaminy i internetu. Czasami zajęcia były mieszane, czego skutkiem jest powstanie znanego kanału o dźwięcznej nazwie "Kraina Grzybów". Spojrzała na zebranych ludzi na krzesłach ustawionych w koło i rzekła:
- Witam na kolejnym zebraniu AC, Anonimowych Crystaloholików. Dzisiaj chciałbym przedstawić wam nowego kandydata na MG, Draggy'ego.
Szczurosłwa spojrzała na człeka siedzącego gdzieś z tyłu udającego, że jest leniwcem, który głośno chrupał orzechy. Wskazała na niego palcem. (Zła Szczurosława, tak nie wolno!) Człek wstał i powoli poczłapał do niej.
- Draggy, powiedz nam coś o sobie?
Zacny człek:
- Więc ten... Jestem Draggy...
Anonimowi Crystaloholicy:
Jednogłośnie.
- Cześć Draggy.
Draggy:
- Na Crystalu siedzę od czasów wczesnego puna. Moim pierwszym MG był Zaraza, a pierwszym Pokemonem Sneasel. Ale mniejsza o moje te, no... Dane personalne. Chciałem zostać MG bo ten, tego... z powodów.
A tak całkiem poważniej:
Z góry chciałbym dodać, dla tych, którzy przed głosowaniem czytają to, co ludzie piszą o sobie i na tej podstawie też oceniają, czy zasługują na to jakże epickie stanowisko EMGIE. Co konkretnie chciałem dodać? A! Nie wolno sugerować się długością przykładowego odpisu. Wszak tylko 1/10 MG pisze tyle samo/więcej, niż napisał w przykładowych odpisach. I są to zazwyczaj ludzie, którzy piszą piękne ściany tekstu.
Osobiście nie zamierzam wyciskać z siebie siódmych potów, żeby potem dawać krótsze odpisy, kiedy będę miał czystki w głowie/ nie zbyt wiele do opisania w danej sytuacji. Jak mi wyjdzie dłużej- to dobrze, a jak mi wyjdzie krócej, to też nic takiego!
(Przykład, otoczenie się nie zmienia a akcje gracza nie miały zbytniego wpływu na otoczenia i osoby znajdujące się w nim. Po prostu nie ma po co lać wody.)
O mnie? Of kors: Jestem sobie Draggoslavem i mam 15 latek skończonych w listopadzie. (Młodzieniec ze mnie, prawda? c:) Lubię szaliki, koszule flanelowe i orzechy. Moje ulubione zwierzę to leniwiec. Ulubiony autor książek? Terry Pratchett!
Ulubione Anime? Obecnie- Space Dandy. Uluuuubiony film? Pociąg do Darjeeling. Ulubiony zespół? No cóż... Mam wiele. Ale niezmiennie przez te wszystkie lata kocham System of A Down, a w szczególności Serja Tankiana. Ulubiona postać z filmu/komiksu/kreskówki? Deadpool, oczywiście! Na Crystalu nie raz już byłem MG, więc orientuję się co i jak. Lubię wątki humorystyczne, szczególnie w Kanto. *jego ulubione regiony to Kanto i Sinnoh, ale pierwsza jego gra Pokemon jaka przeszedł do Ruby. Pierwsza to Blue, ale porzuciłem granie w nie w gdzieś koło Cinnabar Island) To chyba tyle o mnie i o tym, czym się interesuję/ inspiruję.
~ A teraz czas na ukazanie swoich umiejętności pisarskich ~
Wielka zawierucha śnieżna. Gracz ukrywa się w zimnej jaskini, gdy nagle mrużąc oczy, dostrzega, że ktoś lub coś zmierza w jego kierunku...:
Było strasznie zimno. Twe palce zdrętwiały i straciłeś w nich czucie. Płatki śniegu zmieszane z gradem padając pod odpowiednim kątem, pomimo swej lekkości bezlitośnie chłostały twą twarzy. Wtem ujrzałeś jaskinię, wokół której leżały hałdy śniegu. Ryzyko zwalanie się ich i uwięzienia cię na zawsze, wydawało się warte wejścia do środka. Nagły ostrzejszy podmuch wiatru zwalił cię z nóg i wrzucił do środka jaskini przy okazji zasypując częściowo wejście. Leżałeś/aś na plecach obserwując oblodzone stalaktyty na stropie groty. Wtem, z głębi jaskini ujrzałaś jasne światło, spływające bo ogromnej sylwetce o rubensowskich kształtach. Przestraszyłeś/aś się, ale w miarę jak "to coś' trzymające źródło światła- latarnię, zbliżało się do ciebie, dostrzegałeś coraz więcej detali.
- Hajk! - rzekł człek "całkiem sporych" rozmiarów.
Był przyodziany w ciepły kożuch ze skór i futer jakiegoś Pokemona i miał niesamowicie śmieszny akcent. Z twarzy wyglądał on na mężczyznę. Kruczoczarne i rozczochrane włosy i lekki, dwudniowy zarost pod okrągłym nosem. Widocznie efektem życia w takim miejscu było wieczne mrużenie oczu.
- Jestym Berta! Pomóc? - powiedziała, wyciągając do ciebie swą dłoń.
Kto by pomyślał? Człek ten okazał się być kobietą?
Gracz przechadza się w wigilijny poranek. Jeszcze nie wie, że ten dzień zapamięta do końca życia, ponieważ...:
*Wersja dla graczy, którzy umożliwili mi wprowadzenie wątków drastycznych i elementów horroru*
24 Grudnia, wczesny ranek. Drzewa i ulice były pokryte śniegiem. Czułeś woń wypieków, dochodzącą do twojego nosa z pobliskiej piekarni. Ludzie zwani "rannymi ptaszkami" oraz robotnicy sypiący sól ręcznie oraz na odśnieżarkach rozmieszczeni byli po całym mieście. Wszystko zlewało się w jedno. Ludzie, domy, przelatujące Poke- ptaki. Poranny spacer jest zjawiskiem niezwykłym tylko pod dwoma warunkami:
a) Robisz to po raz pierwszy.
b) Jesteś oderwanym od komputera dzieciakiem z nadwagą.
Niestety, nie spełniałeś żadnego z dwóch warunków. W pełni byłeś/aś w pełni zdrowym/mężczyzną o BMI, jakiego pozazdrościłaby ci niejedna modelka. Przechadzka zdawała się nie mieć końca, gdy nagle usłyszałeś huk za swoimi plecami, a po chwili coś popchnęło cię na kolana. Upadłeś/aś na ziemię, a podnosząc się poczułeś/aś delikatne szczypanie na kolanach, a po chwili w miejscu tym, na twych spodniach pojawiły się lekkie, czerwone odbarwienia. Oczywiście- same spodnie były już nie do użytku. Podniosłeś/aś się z ziemi i obejrzałeś/aś się za siebie. W miejscu, gdzie przed chwilą znajdował się wybrukowany chodnik, był teraz głęboki na około metr krater, wielkości- powiedzmy, dziecięcego baseniku. Coś mimowolnie, pomimo paraliżującego strachu zmusiło cię do zajrzenia do środka. Była tam kula, emitująca dziwną poświatę, cała pokryta sześciokątami foremnymi.
- Tfu, matematyka! - powiedziało jakieś dziecko przechodzące obok, ujrzawszy ten wzór.
W jednej chwili owa kula pękła a z jajka tego wyskoczyło coś wyglądem przypominające pajęczaka tylko bardziej "zmechanizowanego" i (na szczęście) z dwukrotnie mniejszą ilością odnóży. Niespodziewanie skoczył w kierunku dzieciaka, którego twarzy nawet nie zdążyłeś/aś dokładniej obejrzeć, ponieważ szybko została ona zgnieciona przez cztery stalowe "kikuty". Bezwładne ciało chłopca padło na ziemię, rozlewając trochę krwi na chodnik. Z wrażenia zwymiotowałeś/aś obok. Nie mogłeś/aś na to patrzeć. Po chwili obcy- bo na to mniej-więcej wyglądał, przypatrzył się tobie stojąc na ciele dziecka niczym na trofeum i obserwował cie swymi sześcioma szafirowymi oczyma.
- Witaj Gość, ładny wigilijny poranek, prawda? - usłyszałeś nagle w swojej głowie.
Oczywiste stało się to, że "to coś" używało telekinezy i na sto procent nie był to ani Pokemon, ani nic, co zwykło stąpać po tej planecie.
Przygotuj skan dowolnego Pokemona typu lodowego:

Cytat:

Cryogonal Imię: Hans Typ: Poziom: 15 Ewolucja: Cryogonal Historia i Charakter: Hans to główny Pokemon Berty. Wychował się z nią i towarzyszył jej przez wszystkie epizody życia. Pomimo tego, że jest niewielkim i niepozornym kawałkiem lodu, w obronie swojej pani zrobi wszystko. Chociaż, Berta sama potrafi się obronić, zważając na jej doświadczenie i rozmiary. Hans często z natury jest nieufny i wykazuje bardzo agresywną postawę wobec nieznajomych. Z jego zimnej i nieskażonej emocjami twarzy nie znika ani na chwilę grymas i zatroskanie o właścicielkę- co właściwie nie jest celowe, ten gatunek Pokemonów po prostu tak wygląda. Ale Berta woli tą wersję i nikt jeszcze nie ośmielił się jej tego uświadomić. Ataki: Sheer Cold, Night Slash, Ice Shard, Mist Haze, Bind, Sharpen, Rapid Spin, Umiejętność: Levitate - Ataki typu ziemnego oraz zdolność "Arena Trap" są powstrzymywane. Nautralizuje efekty ruchu Spikes. Trzyma: Nic.

[Daisy7]

~ GŁOSOWANIE ~

Jako, że jest tylko dwóch kandydatów, dojdzie 1 MG, którego musicie wybrać jak zawsze, nya. Głosować może, a wręcz powinien każdy. Wystarczy wybrać jednego z powyżej zapisanych kandydatów i krótkim lub nieco dłuższym opisem uzasadnić, dlaczego właśnie ten Pan/Pani.

Macie równo 48h, więc wyniki dam 31 grudnia br. po godz. 18!

Pragnę też dodać, że każdy, kto zagłosuje, otrzyma 150$ za aktywny udział w życiu forum ;) Oczywiście forsę dajecie sobie sami i proszę nie zapomnieć o aktualizacji konta bankowego!

[Did]

Głosuję na Marcelinę aka Dragg.
Skradłeś moje serce, gdy napisałeś w swoim tekście o matematyce oraz umieściłeś w nim mój nick. Poza tym nie brakuje ci wyobraźni, więc wiem, że poradzisz sobie na stanowisku MG!

[Yuki]

Głosuję na Księcia aka Shapeshiftera
- Jego podanie jest bardziej estetyczniejsze, niżeli rywala.
- Nie potrzebował komendy nickowej, by skraść serce Dida.
- Mniej błędów oraz powtórzeń w zapisie.
- Ma większe doświadczenie.
- Jego opis o swej osobie bardziej urwał mi tyłek, niżeli Dragga.
- Tutaj, jak i w Moim MG w odpisach oraz w KP pokazał, iż posiada zdolności najprawdziwszego MG. Weny oraz wyobraźni mu nie brak. Potrafi przeobrazić swe myśli i słowa w treść.
- Ogółem bardziej przypadło mi do gustu. Może dlatego, że lepiej napisane.

[Snazzy]

Shapeshifter moim zdaniem się nadaje.
Wybacz, Dragg, ale twoja prezentacja siebie jako kandydata nijak mnie nie zainteresowała. Poza tym znikałeś, jakieś tam kłótnie też były. Początek pisania o sobie dość komediowy, a Snazzy za takim rodzajem komedii nie przepada. Dodatkowo dochodzi fakt, że Księcia już też znam i wiem, że był MG na paru forach, gdzie mi się nie udało (Raz mnie nawet odrzucił z zapisem, ale ciii, to wcale nie ma wpływu). W ten oto sposób, znając jako tako obu panów, Draggeł swoim podaniem mnie nie zauroczył. Shapeshifter ma zawojować świat i ma na to moje błogosławieństwo :*

[Fokstrot]

Głosuję na moje słońce Draggnella aka Dragga aka Draggyego aka Marcela

Nawet nie ośmieliłbym się stwierdzić, iż jest on w jakikolwiek sposób lepszy od Szejpa, ma w dodatku słomiany zapał, jednakże jego pomysły są jak dla mnie niedoścignione, co się bardzo ceni w przypadku bycia mistrzem gry. Pisze też niezłe posty, co już parę razy zdołał mi udowodnić, a więc: jak dla mnie to on jest kandydatem nr 1.
(Najlepiej by jednak było, gdyby obaj dostali pozycję, ponieważ są po prostu dobrzy, no! Ten jeden dział więcej przecież nie zrobi nikomu różnicy, ludzie ;-;)